Rejestr ciąż. Od października lekarz ma obowiązek wpisywania ciąży do systemu

Resort zdrowia wprowadził nowe przepisy dotyczące rejestracji ciąż. Od października lekarze mają obowiązek wprowadzania informacji na ten temat do Systemu Informacji Medycznej. Jak tłumaczy Ministerstwo Zdrowia rejestr ciąż ma za zadanie usprawnić obieg dokumentów i pracę medyków.

Obowiązkowy rejestr ciąż od 1 października 2022 roku.
Obowiązkowy rejestr ciąż od 1 października 2022 roku.
Źródło zdjęć: © pexels | Amina Filkins

03.10.2022 12:22

W okresie dostosowawczym rozporządzenia, które trwało od 6 lipca do 30 września, lekarze nie mieli obowiązku rejestracji ciąż kobiet odbywających u nich wizytę. Od 1 października nastąpiła zmiana przepisów. Rejestr ciąż nie jest już fakultatywny. Resort zdrowia kierowany przez Adama Niedzielskiego wprowadził nowe przepisy. W Systemie Informacji Medycznej lekarze mają obowiązek wpisywać informację o ciąży, nawet, gdy takie działanie jest podejmowane wbrew woli pacjentki. Dotyczy to również świadczeń, które udzielane są prywatnie.

Rejestr ciąż. Obowiązkowy od 1 października

Nowe rozporządzenie o tzw. "rejestrze ciąż" weszło w życie na początku października. Pakiet informacji zbieranych przez personel medyczny został rozszerzony m.in. o wiedzę na temat ciąży pacjentki oraz stosowanej antykoncepcji w postaci wkładki domacicznej. W systemie znaleźć mają się także dane dotyczące grupy krwi, alergiach oraz rozpoczęciu i zakończeniu leczenia szpitalnego.

Chociaż ministerstwo zdrowia podkreśla, że nie wprowadza rejestru ciąż, nazwa ta została stworzona przez osoby, które sprzeciwiają się nowym przepisom i weszła już do dyskursu publicznego. Argumenty resortu nie są przekonywujące dla pacjentek. MZ wyjaśnia, że pozyskanie informacji dla Systemu Informacji Medycznej jest działaniem mającym na celu dostosowanie przepisów do regulacji unijnych. Zdecydowana większość kobiet obawia się jednak, że w razie utraty ciąży będzie zmuszona do składania wyjaśnień organom ścigania.

Większa przejrzystość danych to według resortu zdrowia sposób na usprawnienie pracy lekarzy oraz przyspieszenie obiegu dokumentacji. "Prosimy wszystkie media o odpowiedzialność za słowo. Dziś nie wchodzi w życie żaden rejestr ciąż. Takowego nigdy nie było, nie ma i nie będzie. W związku z wymogami na szczeblu Komisji Europejskiej, dla dobra pacjentów i pacjentek rozbudowujemy jedynie elektroniczną Kartę Pacjenta" - zaapelował resort zdrowia na Twitterze.

Rejestr ciąż w Polsce. Kto otrzyma dostęp do informacji?

Do nowych zasad wprowadzonych przez ministerstwo odniosła się m.in. posłanka Lewicy Katarzyna Kotula. "Rejestr ciąż wchodzi dziś w życie. W każdym europejskim kraju rejestr służy kobietom, wspierając ich bezpieczeństwo zdrowotne. W Polsce rejestr będzie służył prokuraturze Zbigniewa Ziobry do 'polowania' na kobiety, które przerwały ciążę. Przypominam - masz prawo przerwać własną ciążę".

Według rozporządzenia, dostęp do informacji otrzyma nie tylko lekarz, który stworzył daną dokumentację medyczną, ale również pracownicy szpitala i przychodni w przypadku, gdy wiedza ta będzie niezbędna do prowadzenia diagnostyki lub zapewnienia ciągłości leczenia, np. w przypadku, gdy pacjentka będzie nieprzytomna i nie będzie mogła przekazać informacji o tym, że jest w ciąży. MZ podkreśla, że takie działanie ma zapewnić pełną ochronę kobiety i dziecka.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)