Ratownicy górscy sprowadzili ze słowackich Tatr dwóch polskich turystów
Polscy turyści wspinający się po słowackiej stronie Tatr znaleźli się w niebezpiecznej sytuacji. Nocą stracili orientację w terenie i utknęli w Dolinie Żabich Stawów. Pomocy udzielili im górscy ratownicy.
Do sytuacji doszło w nocy w nocy z czwartku na piątek. 26- i 30-latek wspięli się na jeden ze szczytów Tatr po słowackiej stronie. Przed godz. 2 poprosili TOPR o pomoc.
Okazało się, że schodząc ze szczytu Młynarza zgubili się i trafili do Doliny Żabich Stawów. Nie mogli odnaleźć właściwego szlaku. Przez pewien czas szli w głębokich zaspach i nie mieli sił, by kontynuować wędrówkę.
Na pomoc polskim turystom ruszyli ratownicy Horskiej Zachrannej Słuzby. 26- i 30-latek zostali bezpiecznie sprowadzeni na Łysą Polanę.
Zobacz też: Skandaliczne słowa wiceministra o sędziach Sądu Najwyższego. Marcin Horała dolał oliwy do ognia
Obecnie w polskich Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Tatrzański Park Narodowy zaleca, by przed wyjściem w góry zapoznać się z poniższymi informacjami.
- Koniecznie sprawdzić prognozę pogody oraz zapoznać się z komunikatem turystycznym TPN dostępnym na stronie www.tpn.pl.
- Wybierając się w góry trzeba odpowiednio się przygotować. Trasę wycieczki należy dostosować do aktualnie panujących warunków, swoich możliwości i doświadczenia, a wycieczkę zaplanować tak, by powrócić przed zmrokiem.
- Wybierając się w wyższe partie Tatr niezbędne są posiadanie sprzętu zimowego (raki, czekan, kask) oraz umiejętność posługiwania się tym sprzętem.
- W górach może nastąpić nagłe załamanie pogody i należy być przygotowanym na dodatkowe utrudnienia takie jak: deszcz, śnieg czy silny wiatr.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl