Rasistowski atak w Łukowie. Młodzi chuligani obrzucili Wietnamkę patykami
Obrzucanie patykami, frisbee i zaczepki - z tym spotkała się jedna z mieszkanek Łukowa. Wszystko dlatego, że jest Wietnamką. Sprawa została zgłoszona na policję. Jak informuje Urząd Miasta: "oczekują oni szybkiego ukarania sprawców".
Informacja o rasistowskim ataku wypłynęła w czwartek na Facebooku.
Łuków. Rasistowski atak na Wietnamkę
"Wietnamka dziś rano szła do banku by zapłacić za czynsz, ZUS i opłatę abonamentową. Dzieci, które widzicie na nagraniach, śledziły ją krzycząc "k#rwa, Corona, China", pomimo że jest ona Wietnamką" - napisała mieszkająca w Warszawie Phương Khanh.
Na załączonych do postu nagraniach widzimy, jak Wietnamka jest zaczepiania przez trzech młodych chłopaków. Krzyczą za nią, po chwili rzucają w jej stronę patykami i frisbee. Gdy kobieta się obraca, jeden z chłopców popycha ją.
Łuków. Władze miasta reagują
"Najpierw ignorowała ich, ale zaczęli za nią iść. Splunęli w jej stronę a później rzucili jej w twarz lodami. Kobieta powiedziała, że nie może tego więcej znieść i zrezygnowała z dalszego nagrywania. Starała się odejść ale oni ruszyli za nią" - pisze dalej Phương Khanh.
Post spotkał się z ogromnym oburzeniem wśród internautów. Internauci pisali o "patologii" i "małoletnich chuliganach". W dyskusję włączył się także profil Urzędu Miasta Łuków.
"Sprawa została już zgłoszona na policję, a władze samorządowe oczekują, że będzie potraktowana przez służby priorytetowo. Miejskie jednostki edukacyjne realizują program nauczania, w którym potępiania jest jakakolwiek przemoc wobec innych osób" - poinformowało miasto Łuków.
Jak dodano, miasto ani szkoła "nie zastąpi jednak rodzica", a władze Łukowa, co podkreślono po raz drugi, "oczekują sprawnego ukarania sprawców".
Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!