WAŻNE
TERAZ

"Byłam sześćdziesioną". Wstrząsające, co zrobiła jej klasa

Rasistowski atak na Polkę w Stevenage. Kazał jej wracać do swojego kraju

Polka ze Stevenage w hrabstwie Hertfordshire padła ofiarą rasistowskiego ataku w jednym ze sklepów. Kobieta rozmawiała po polsku z koleżanką, gdy napotkany mężczyzna polecił jej wracać do swojego kraju. Polka zaczęła filmować agresora. Nagranie opublikowała następnie na Facebooku.

Do incydentu doszło 18 stycznia. Marta była na zakupach nieopodal swojego domu z dwójką dzieci, trzy- i czteroletnim. Spotkała w sklepie swoją znajomą. Zaczęły rozmawiać po polsku.

Obok nich przeszedł mężczyzna w średnim wieku. Powiedział, żeby mówiły po angielsku. Doszło do wymiany zdań. Mężczyzna zaczął przeklinać. Powiedział, by kobieta wracała do swojego kraju. Wtedy Polka spytała, z czym mężczyzna ma problem i czy chciałby dowiedzieć się czegoś więcej na temat Polski. Ten odpowiedział: "Po prostu wracaj".

Kobieta wezwała menadżera i opowiedziała mu o całym zajściu. W międzyczasie w sklepie zjawił się również jej mąż. Mężczyzna na koniec dyskusji odwrócił się do nich i krzyknął "Wolność słowa". Polka poprosiła o wezwanie policji.

Publikacja na FB

Marcie udało się nagrać jedynie końcówkę ataku. Po publikacji wizerunku mężczyzny w mediach społecznościowych udało się ustalić jego tożsamość. Kobieta odebrała dziesiątki wiadomości od osób, którym przytrafiły się podobne sytuacje. Policja wszczęła dochodzenie.

Polka mieszka w Stevenage od pięciu i pól roku. Pracuje jako asystent menadżera restauracji. Twierdzi, że pierwszy raz padła ofiarą ataku na tle rasowym.

"Nie pozwalajcie obrażać siebie"

- Ten uroczy pan wyzywał mnie, dzieci, koleżankę i jej córkę. Po pojawieniu się męża uspokoił się, ale nadal burczał pod nosem - relacjonuje Marta. Jej zdaniem, napotkany mężczyzna "może myśleć co chce, ale nie może niepokoić rodziny, dzieci".

Kobieta mówi, że Stevenage było zawsze bardzo otwartym, przyjaznym miejscem. - Dlatego zdecydowaliśmy się tu zostać - przyznaje.

- Nie pozwalajcie obrażać siebie i swoich dzieci - zaapelowała.

Wybrane dla Ciebie
Rekordowy budżet Kancelarii Prezydenta. Majątek na podróże Nawrockiego
Rekordowy budżet Kancelarii Prezydenta. Majątek na podróże Nawrockiego
Trump o roli Turcji w Ukrainie. "Może pomóc zakończyć wojnę"
Trump o roli Turcji w Ukrainie. "Może pomóc zakończyć wojnę"
Trump wywoływał Starmera. "Gdzie jest Zjednoczone Królestwo?"
Trump wywoływał Starmera. "Gdzie jest Zjednoczone Królestwo?"
Biden chwali Trumpa. Chodzi o porozumienia pokojowe
Biden chwali Trumpa. Chodzi o porozumienia pokojowe
Spięcie w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon
Spięcie w TVP Info. Marek Czyż wyrwał mikrofon
Setki masowych strzelanin w USA. Przerażające statystyki
Setki masowych strzelanin w USA. Przerażające statystyki
Wiceprzewodniczący AfD chce lecieć do Moskwy. "Uległość wobec Putina"
Wiceprzewodniczący AfD chce lecieć do Moskwy. "Uległość wobec Putina"
Poszła na zakupy do Biedronki i zniknęła. Co się stało z 50-latką?
Poszła na zakupy do Biedronki i zniknęła. Co się stało z 50-latką?
Orban wychwala Trumpa ws. Gazy. "Teraz kolej na Europę"
Orban wychwala Trumpa ws. Gazy. "Teraz kolej na Europę"
Charków po ataku bombowym. Część miasta bez prądu, są ranni
Charków po ataku bombowym. Część miasta bez prądu, są ranni
Rosyjskie "zielone ludziki" blisko Estonii. "Wyraźne zagrożenie"
Rosyjskie "zielone ludziki" blisko Estonii. "Wyraźne zagrożenie"
Zełenski ogłasza utworzenie nowych oddziałów. "Heroiczna praca"
Zełenski ogłasza utworzenie nowych oddziałów. "Heroiczna praca"