Rasistowski atak na Polaka w Wielkiej Brytanii. Konsul: 28-latek poszedł dziś do pracy

• Polski konsul w Wielkiej Brytanii: pobity Polak czuje się dobrze
• Rano dyplomata spotkał się z 28-letnim rodakiem, ofiarą napaści
• Polak został zaatakowany w piątek w Leeds przez grupę kilkudziesięciu nastolatków
• Pobito go do nieprzytomności
• Tymczasem do Wielkiej Brytanii udają się polscy policjanci
• Mają spotkać się z szefami brytyjskiej policji oraz z Polonią

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | PIERRE ANDRIEU

- Polak zaatakowany przez grupę około 20 nastolatków czuje się już dobrze - poinformował obecny na miejscu polski konsul Łukasz Lutostański. - Jest w miarę dobrym stanie. Poszedł dziś do pracy - powiedział Lutostański.

Dodał jednak, że pod względem psychicznym zarówno pobity mężczyzna, jak i jego towarzysz, któremu udało się uniknąć pobicia, będą potrzebować czasu, nim wrócą do dobrej kondycji.

Konsul poinformował, że przedstawiciele policji powiedzieli, że najprawdopodobniej zaklasyfikują ten akt jako tzw.hate crime - czyli przestępstwo na tle nienawiści rasowej narodowościowej i ze względu na orientację seksualną.

Lutostański dodaje, że w Leeds do podobnych zdarzeń dochodzi częściej. - Na mapie hate crime, którą prowadzimy w konsulacie, Leeds jest na pierwszym miejscu. To miejsce, gdzie powinniśmy dużo pracować z policją, żeby podobnych przypadków nie było - zastrzegł dyplomata.

Polska misja policyjna

Tymczasem, jak podało RMF FM, do Londynu poleciało w poniedziałek dwóch polskich policjantów. Mają spotkać się z brytyjską policją w spawie nacjonalistycznych ataków na Polaków w Harlow i w Leeds oraz rodakami.

Policjanci jutro od rana mają być w Harlow. To dwaj doświadczeni funkcjonariusze, świetnie znający język. Jeden z nich już pracował na Wyspach. Mają oni ustalić, jak polska policja może pomóc w poprawieniu ochrony Polaków żyjących na Wyspach. Nasi rodacy miewają problemy w kontaktach z brytyjskimi funkcjonariuszami. Czasami jest to bariera językowa, czasami bariera zaufania.

Misja zaplanowana jest na dwa tygodnie. Niewykluczone, że jednym z zadań naszych mundurowych będzie też patrolowanie niektórych tamtejszych ulic.

W piątek grupa około 20 młodych ludzi zaatakowała dwóch Polaków. Po pościgu doścignęli jednego z nich. Bili go metalowym prętem. Polak trafił do szpitala z obrażeniami głowy.

To kolejny podobny atak na naszych rodaków na Wyspach. Pod koniec sierpnia w Harlow grupa nastolatków zaatakowała dwóch Polaków. Jeden z nich - 40-latek - zmarł w wyniku obrażeń. Niedługo potem w tym samym mieście ponownie zaatakowano dwóch Polaków, jednak tym razem obeszło się bez ofiar.

Wybrane dla Ciebie
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
"Może skończyć się dramatem". Uratowali dwie osoby na peronie
Ukraina uderzy jeszcze dalej? Zełenski: wyznaczono zadania
Ukraina uderzy jeszcze dalej? Zełenski: wyznaczono zadania
Nerwowe tłumaczenia Telusa. Prowadzący nie wytrzymał
Nerwowe tłumaczenia Telusa. Prowadzący nie wytrzymał
Podejrzany rosyjski samolot w Wenezueli. Nadeszło wsparcie?
Podejrzany rosyjski samolot w Wenezueli. Nadeszło wsparcie?
HUR ujawnia. Rosja używa zagranicznych chipów w rakietach i dronach
HUR ujawnia. Rosja używa zagranicznych chipów w rakietach i dronach
MSZ Białorusi: Zamknięcie granicy przez Litwę to prowokacja
MSZ Białorusi: Zamknięcie granicy przez Litwę to prowokacja
Rosjanie nacierają. Zdobyli nowe terytoria
Rosjanie nacierają. Zdobyli nowe terytoria
Afera wokół działki CPK. Prokuratura wydała komunikat o śledztwie
Afera wokół działki CPK. Prokuratura wydała komunikat o śledztwie
Prokurator żąda dożywocia. Dwie seniorki zginęły z jej rąk
Prokurator żąda dożywocia. Dwie seniorki zginęły z jej rąk
Tylu Rosjan nie stać na jedzenie. Zaskakujące wyniki sondażu
Tylu Rosjan nie stać na jedzenie. Zaskakujące wyniki sondażu
Kaczyński przejął się oburzeniem prawicy po tekście WP. Kulisy zawieszenia ministra z PiS
Kaczyński przejął się oburzeniem prawicy po tekście WP. Kulisy zawieszenia ministra z PiS
Robert Telus komentuje zawieszenie. "Nie miałem żadnej wiedzy"
Robert Telus komentuje zawieszenie. "Nie miałem żadnej wiedzy"