Raport z polskich dróg
Najtrudniejsze warunki drogowe panują na Mazowszu oraz Warmii i Mazurach. W pozostałych regionach kraju panują przeważnie dobre warunki jazdy.
14.01.2017 00:07
Na drogach północnozachodniego Mazowsza panują bardzo trudne warunki drogowe, spowodowane gołoledzią. Marznący deszcz spowodował oblodzenie jezdni na trasie numer 10 od miejscowości Sierpc do Torunia. Niebezpiecznie jest też w rejonie Płocka zwłaszcza na tranzytowej drodze numer 60 wiodącej z Kutna przez Płock, Ciechanów i dalej na północny wschód Polski. Śliska jest również droga krajowa numer 62 prowadząca z Włocławka do Warszawy.
Na Warmii i Mazurach najtrudniejsze warunki jazdy panują w okolicach Ełku, Gołdapi, Olecka i Pisza. W nocy mżawka powodująca gołoledź znad zachodniej i centralnej części Warmii i Mazur przesunęła się na wschód. Tam też jest najzimniej. Na pozostałych trasach regionu jezdnie są czarne i mokre. Lód może pojawiać się jedynie na odcinkach leśnych lub w obniżeniach terenu.
Wszystkie drogi krajowe w województwie łódzkim mają nawierzchnię czarną i mokrą. Przejezdne są także wszystkie drogi wojewódzkie. Jedynie w nocy na niektórych odcinkach występowała gołoledź. Termometry w regionie pokazują od minus 8 do 0 stopni.
Wszystkie drogi krajowe w województwie podlaskim są czarne i mokre. Opady deszczu lub mżawki spowodowały, że w wielu miejscach drogi są śliskie. Taka sytuacja jest - między innymi - na drodze numer 19 między Zabłudowem a Siemiatyczami, na drodze numer 66 - między Brańskiem a przejściem granicznym w Połowcach, na drodze numer 62 - między Drohiczynem a Siemiatyczami i na drodze numer 16 - między Augustowem a przejściem granicznym w Ogrodnikach.
Dużo trudniejsza jest sytuacja na drogach lokalnych. Przy opadach deszczu lub mżawki i temperaturze od minus 8 stopni w rejonie Suwałk do minus 2 stopni na południu województwa i w rejonie Łomży niemal wszędzie na jezdniach jest gołoledź.
Na zachodzie regionu świętokrzyskiego wystąpiły opady marznącej mżawki, tam drogi są śliskie. Nawierzchnie pozostałych tras krajowych są czarne i mokre. Na odcinkach leśnych jezdnie są oszronione.
Warunki jazdy na drogach głównych województwa śląskiego są raczej dobre - nawierzchnie dróg są na ogół czarne, mokre. Jedynie na mostach, wiaduktach, w pobliżu zbiorników wodnych może zalegać warstwa szronu. Gorzej jest na drogach bocznych, te drogi mają nawierzchnie pokryte warstwą rozjeżdżonego błota pośniegowego, miejscami, szczególnie w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, oraz w Beskidach i na Podbeskidziu, nawierzchnie są białe. Synoptycy przestrzegają przed możliwością opadów marznących.
Prawie wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie na Kujawach i Pomorzu mają nawierzchnię czarną i mokrą. Miejscami jednak występuje gołoledź. Kierowcy szczególnie powinni uważać w okolicach Włocławka, Rypina i Lipna, a także na trasie między Koronowem a Włokami i w okolicach Nakła. Ślisko jest na leśnych odcinkach dróg, również na mostach i wiaduktach. Niestety, prognozy nie są optymistyczne. W kujawsko-pomorskiem będzie dziś padał deszcz i marznąca mżawka. Na termometrach od 1 do 3 stopni powyżej zera.
Wszystkie trasy wojewódzkie i krajowe Opolszczyzny są przejezdne. Jak poinformowali Radio Opole dyżurni Akcji Zima nawierzchnie są czarne, miejscami mokre. Jedynie na drodze wojewódzkiej numer 409 na odcinku Strzelce Opolskie występują zawieje i zamiecie śnieżne. Nawierzchnia dróg trzeciego i czwartego standardu lokalnie może być pokryta zajeżdżonym śniegiem. Na drogach wojewódzkich pracują 2 solarki, 6 piaskarek, dyżur przy zimowym utrzymaniu dróg pełni 30 osób.
W Wielkopolsce nie ma gołoledzi. "Wprawdzie marznąca mżawka padała przelotnie w całym regionie, ale u nas sprzęt pracuje na okrągło" - zapewnił Lech Pustelnik z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Poznaniu. Drogi od piątku są posypywane mieszanką soli i piasku. Śliskie mogą być jedynie drogi boczne, mniej uczęszczane i osiedlowe uliczki. Drogowcy apelują jednak do kierowców o szczególną ostrożność na mostach, wiaduktach, w terenie zalesionym i w pobliżu zbiorników wodnych. (mag)