Raport NIK uderzył w PiS. Terlecki: to kompromitacja

Zaprezentowany w czwartek raport NIK ws. wyborów kopertowych jest niekorzystny dla rządzących. Opozycja wzywa premiera do dymisji. Tymczasem zdaniem Ryszarda Terleckiego, wnioski z raportu "to kompromitacja NIK".

Popłoch w PiS po raporcie NIK. Terlecki: to kompromitacjaPopłoch w PiS po raporcie NIK. Terlecki: to kompromitacja
Źródło zdjęć: © East News | ANDRZEJ IWANCZUK

- To jakaś kompromitacja NIK. Władze państwa musiały podejmować decyzję związane z przestrzeganiem konstytucji, demokracji, a równocześnie z narastająca wtedy pandemią - tak o raporcie NIK mówił szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Raport NIK. Terlecki mówi o "opozycyjnych gazetkach"

Raport ws. wyborów kopertowych został przedstawiony w czwartek przez szefa NIK Mariana Banasia. Wnioski z kontroli uderzają w premiera Mateusza Morawieckiego, a także Pocztę Polską i Państwową Wytwórnię Papierów Wartościowych. Wszystko z powodu tzw. wyborów kopertowych w maju 2020 roku.

- Nikt nie może opierać się na jakiś opozycyjnych gazetkach - zaznaczył Terlecki przed siedzibą partii na Nowogrodzkiej w Warszawie. Jak zaznaczył, działania rządu w maju 2020 roku wymagały "nadzwyczajnych działań, ale zgodnych z prawem".

Raport NIK pozbawi funkcji Mateusza Morawieckiego? Kamiński: O wszystkim zdecyduje Kaczyński

Opozycja domaga się dymisji premiera i ministrów zaangażowanych w organizację wyborów kopertowych. Rzecznik rządu Piotr Mueller już zapowiedział, że dymisji Mateusza Morawieckiego nie będzie.

O tym, co dalej, w czwartek po południu na Nowogrodzkiej będą decydowały najważniejsze osoby w partii. W rozmowie z reporterem Michałem Wróblewskim politycy PiS podkreślali m.in. to, że w ich opinii Marian Banaś poszedł na polityczną wojnę z obozem rządzącym.

Wody w usta po raporcie NIK ws. wyborów kopertowych nabrali także współkoalicjanci Prawa i Sprawiedliwości w ramach Zjednoczonej Prawicy.

Z kuluarów Sejmu można za to usłyszeć, że publikacja raportu NIK, który uderza w Mateusza Morawieckiego, to gra na czas ze strony Mariana Banasia, który chce "podgrzewania tematu przez kolejne tygodnie i 'grillowania' partii rządzącej".

Raport NIK. Mocny cios w rząd po wyborach kopertowych

Raport NIK ukazał się w czwartek 13 maja. Kontrolerzy NIK negatywnie ocenili decyzje rządu ws. przygotowań do wyborów kopertowych w maju 2020 roku. Dodatkowo Marian Banaś poinformował o złożeniu zawiadomienia ws. możliwości popełnienia przestępstwa przez Pocztę Polską oraz PWPW.

Złożenie podobnego zawiadomienia względem premiera Mateusza Morawieckiego złożył europoseł Robert Biedroń. "Po ujawnieniu dzisiejszego raportu NIK, Mateusz Morawiecki jako odpowiedzialny za to największe przestępstwo ostatnich lat powinien podać się do dymisji" - napisał na Twitterze jeden z liderów Lewicy.

Do wniosków zawartych w raporcie NIK w związku z organizacją wyborów kopertowych odniosło się już Centrum Informacji Rządu. W komunikacie tej instytucji podkreśla się, że "wszystkie decyzje o rozpoczęciu technicznych przygotowań do głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich były zgodne z prawem".

Jak zapowiedział na konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Mueller: żadnej dymisji nie będzie. - Premier oraz szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów działali zgodnie z prawem. Nikt nie będzie składał dymisji - mówił Mueller.

Wybrane dla Ciebie

Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku
Wypadek skateparku. Chłopiec nie miał kasku