Raper Basti "ekspertem" w TVP Info w rocznicę Powstania Warszawskiego. Tłumaczy wszystkim trudną historię Polski

Dźwiękiem syren i uroczystością przy pomniku Gloria Victis na Wojskowych Powązkach o godz. "W" stolica uczciła 73. rocznicę Powstania Warszawskiego. Tymczasem w programie "Minęła 20" na rozmowę zaproszono Zbigniewa "Basti" Woźniaka, patriotycznego rapera z Łodzi. Twórcę takich hitów jak "Stop islamizacji Europy", "Mowa nienawiści" czy "Nie wychodźcie na ulicę".

Raper Basti "ekspertem" w TVP Info w rocznicę Powstania Warszawskiego. Tłumaczy wszystkim trudną historię Polski
Źródło zdjęć: © TVP Info | WP

Warszawiacy oraz politycy oddali hołd powstańcom. Przed pomnikiem Gloria Victis na Powązkach byli przedstawiciele władz, m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło. W uroczystości wzięli też udział weterani walk i tłumy mieszkańców.

Punktualnie o 17.00, czyli w godzinę "W", w stolicy zawyły syreny. Tłumy ludzi zebrały się m.in. na rondzie Dmowskiego i placu Zamkowym. Cała Warszawa zamarła.

W tym dniu nie obyło się jednak od kontrowersji. Janusz Korwin - Mikke zszokował Polaków słowami: "macie nakićkane w głowach, Niemcy nikogo nie mordowali".

Kto jest winny Powstania Warszawskiego? "Niemcy, a nie tajemniczy naziści z kosmosu"

Zaskakująco było również w programie "Minęła 20" w TVP Info. Gościem Michała Rachonia był artysta z Łodzi znany jako Basti. To patriotyczny raper znany z radykalnych poglądów.

O Przyczynach Powstania Warszawskiego powiedział tak: "ludzie mieli dosyć, mieli dosyć Niemców. Bo to byli Niemcy, a nie tajemniczy naziści z kosmosu".

- Ludzie mieli tego dosyć i woleli zginąć niż żyć w ciągłym strachu, że spadnie bomba, czy któremuś z Niemców coś się wyobrazi i pójdzie wystrzelać całą kamienicę czy zabije dzieci - mówił raper.

Potem Michał Rachoń pytał go o "obozy zagłady". - Niemcy od lat pracowali na to, żeby umywać ręce, dzielić odpowiedzialnością za obozy zagłady z Polakami. Jak widać zaczynają odnosić sukcesy - mówił.

Przy okazji zareklamował film dokumentalny, który przygotował z kolegą, który "ma wysłać komunikat, że obozy były niemieckie, a nie nazistowskie".

- Polacy nie ponoszą odpowiedzialności za obozy. Musimy się przeciwstawić obelżywym artykułom na Zachodzie i w niemieckich gazetach, które mówią o "polskich obozach zagłady". Tych pomyłek jest trochę za dużo - wyjaśnił.

Basti o historii Powstania Warszawskiego: Niemcy, Hilter, naziści to znak równości

Dlaczego Niemcy to robią? - Bo są jacy są i chcą się wybielić. Musimy się obudzić i ze zdwojoną siłą postawić opór temu zjawisku. To na początku było śmieszne potem irytowało, a teraz jest niebezpieczne - tłumaczył Basti.

- Niemcy, Hitler, naziści to znak równości - dodał. Mówił również o "udawanych bohaterach sprzed kilkunastu lat z teczkami w tle", ale jak zaznaczył, to nie jest dzień, by o tym mówić. - Młode pokolenie się budzi, nie są wychowani na tym bełkocie. Czarno na białym wykładamy fakty - powiedział.

Kim jest Basti?

To wykonawca z Łodzi, twórca tzw. patriotycznego rapu. Znany jest z rasistowskich wypowiedzi. Twórca takich hitów jak "Stop islamizacji Europy", "Mowa nienawiści" czy "Nie wychodźcie na ulicę".

Oto przykłady jego tekstów. "My Polacy mamy w dupie stanowisko Niemiec, mówmy szczerze będą cierpieć na własne życzenie", "Ukraińska krew to wroga krew, jestem Polakiem. Żaden Ukrainiec nie jest moim bratem" albo "Pana Szulca pozdrawiamy środkowym palcem, nareszcie wyszło szydło z worka, Niemiec zrzucił maskę. Właśnie tacy jesteście k...a od zawsze, dlatego za karę stajecie się islamskim państwem".

Basti był mocno promowany między innymi przez polityka PiS Dominika Tarczyńskiego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (577)