"Radio Maryja to mieszanka antysemityzmu, nacjonalizmu i propagandy"
Relacjonując spór o Radio Maryja, niemiecki
dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" określił program stacji
jako "mieszankę antysemityzmu, nacjonalizmu i propagandy
rządowej".
04.05.2006 | aktual.: 04.05.2006 10:31
Stacja redemptorysty, ojca Tadeusza Rydzyka, "dzieli świat na wrogów i przyjaciół" - czytamy w materiale "Radio Maryja i jego wrogowie" opublikowanym na pierwszej stronie czwartkowego wydania gazety.
Wrogami stacji są "niemiecko-żydowsko-europejscy 'spiskowcy', którzy chcą jakoby ujarzmić Polskę" - wyjaśnia autor materiału, warszawski korespondent "FAZ" Konrad Schuller. W polityce wewnętrznej wrogiem jest natomiast "każdy, kto nie jest nastawiony 'narodowo' i 'katolicko', a więc komuniści, liberałowie, a także umiarkowani konserwatyści czy homoseksualiści" - dodaje "FAZ".
Zdaniem gazety, przyjaciółmi stacji są natomiast od pewnego czasu przede wszystkim bracia Kaczyńscy. Gazeta podkreśla, że ministrowie kierowanego przez Prawo i Sprawiedliwość rządu regularnie występują w studiu ojca Rydzyka. "Ta mieszanka antysemityzmu, nacjonalizmu i propagandy rządowej szokuje nie tylko wszystkie siły nienarodowokatolickie w Polsce, lecz także sam Kościół" - ocenia korespondent.
"FAZ" przypomniał, że papież Benedykt XVI już jesienią dał znak dezaprobaty wobec działalności stacji.
Niemiecki korespondent wspomniał o wsparciu udzielonym stacji przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Relacjonując decyzje w sprawie Radia Maryja podjęte we wtorek na Jasnej Górze, "FAZ" podkreśla, że biskupi zrezygnowali z domagania się od redemptorystów odwołania Rydzyka.
"Zamiast tego Radio Maryja ma otrzymać obecnie 'Radę programową', która nie będzie już kontrolowana wyłącznie przez zakon, lecz będzie w połowie wyznaczana przez Episkopat" - czytamy w materiale opublikowanym przez "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Jacek Lepiarz