Zaboli na stacjach paliw. Ceny uderzą po kieszeni
Od 13 stycznia kierowcy w Polsce muszą mierzyć się z problemem gwałtownego wzrostu cen paliw. Jak informuje portal e-petrol.pl, sytuacja jest wynikiem zaostrzenia sankcji wobec Rosji oraz osłabienia złotego względem dolara.
Od połowy stycznia 2024 roku ceny paliw na stacjach w Polsce znacząco wzrosły. Głównymi przyczynami są zaostrzone sankcje wobec Rosji oraz osłabienie złotego w stosunku do dolara. Wyższe ceny paliw w hurcie odczuwają kierowcy.
Biały Dom ogłosił w piątek zestaw sankcji przeciwko największym rosyjskim firmom naftowym oraz sektorowi energetycznemu. Grozi to ograniczeniem dostaw rosyjskiego surowca, a to wywołuje zamieszanie wśród głównych importerów ropy, zwłaszcza w Azji.
Ceny paliw w górę. Wpływ na to mają sankcje nałożone na Rosję
Nowe sankcje nałożone przez USA i Wielką Brytanię na rosyjski sektor naftowy mają na celu ograniczenie dostaw ropy. W efekcie ceny ropy na giełdach, w tym w Nowym Jorku, poszybowały w górę. Bob McNally z Rapidan Energy Group podkreśla, że zakłócenia w dostawach wpływają na ceny globalnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert nie ma złudzeń. Zdradził, kiedy skończy się wojna w Ukrainie
To najostrzejsze sankcje nałożone do tej pory. Mają przynosić Rosji straty rzędu miliardów USD miesięcznie.
Na listę trafiły też 183 statki stanowiące część "floty cieni" zaangażowanych w eksport rosyjskiej ropy. Sankcje dotknąć mają również instytucje finansowe i ubezpieczeniowe zaangażowane w obsługę transakcji dotyczących ropy i gazu.
Przeczytaj też: Wjechał w niego celowo. "Drogowy bandyta" nagrany w Darłowie
Analitycy e-petrol.pl przewidują dalsze podwyżki cen paliw na stacjach. Wzrost cen ropy oraz osłabienie złotego mogą prowadzić do kolejnych wzrostów kosztów tankowania. Kierowcy muszą przygotować się na trudniejszy okres, a sytuacja na rynku paliwowym pozostaje dynamiczna.
Źródło: superbiz.se