Jest decyzja ws. Nawrockiego. Kaczyńskiemu przerwano okrzykami

Rada Polityczna PiS oficjalnie poparła kandydaturę Karola Nawrockiego na urząd prezydenta RP. - Popieramy, popieramy, popieramy! - krzyczeli zgromadzeni. - Niczego innego nie trzeba. Uważam, że uchwała została podjęta - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Jest decyzja ws. Nawrockiego. Kaczyńskiemu przerwano okrzykami
Jest decyzja ws. Nawrockiego. Kaczyńskiemu przerwano okrzykami
Źródło zdjęć: © Prawo i Sprawiedliwość
Mateusz Czmiel

30.11.2024 | aktual.: 30.11.2024 13:09

W sobotę w południe w Biurze Krajowym PiS zebrała się Rada Polityczna PiS. Do udziału w posiedzeniu zaproszono Nawrockiego. Rada formalnie zdecydowała o poparciu jego kandydatury w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Kaczyński: Jest bezpartyjny, jest niezależny

- Szanowni Państwo, ja chcę w tej chwili zapytać, chociaż właściwie usłyszałem już tą odpowiedź, czy Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości popiera kandydaturę pana prezesa - zapytał Jarosław Kaczyński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zebrany na sali tłum nie pozwolił mu dokończyć zdania. - Popieramy, popieramy, popieramy - krzyczeli zgromadzeni.

- Niczego innego nie trzeba. Uważam, że uchwała została podjęta - odpowiedział Kaczyński. Tłum po tych słowach wznosił okrzyki: "Karol, Karol, Karol".

- Chciałem bardzo, bardzo serdecznie podziękować panu prezesowi, panu doktorowi Karolowi Nawrockiemu za to, że był gotów tutaj do nas przyjść, że jest z nami w tej wielkiej walce. Jest bezpartyjny, jest niezależny, ale dla nas jest zaszczytem. Dla nas jest sprawą naszego patriotyzmu, naszego zobowiązania wobec Polski, żeby zrobić wszystko dla jego zwycięstwa. Szanowni Państwo, to będzie po prostu zwycięstwo Polski - powiedział Kaczyński.

Nawrocki: Od wielu lat służę Polsce

Przed ogłoszeniem decyzji Karol Nawrocki wygłosił krótkie przemówienie. Podkreślił, że "od lat wyznaje przekonanie, że Polska to jest wielka sprawa".

- Dlatego ją kocham i dlatego jej służę. Od wielu lat służę Polsce, pielęgnując Polską pamięć narodową, dzieląc się wspólnymi wartościami, wspólnymi dla nas wszystkich wartościami na wszystkich szerokościach geograficznych w innych państwach i na innych kontynentach. I, mimo że moją partią jest tylko Polska, to na swojej drodze spotykałem wielu z was, wielu działaczy Prawa i Sprawiedliwości, wielu samorządowców, sympatyków, wielu ludzi dobrej woli, którzy służyli tej samej sprawie, którzy służyli narodowej tożsamości, ale wykazywali też głęboką troskę o to, jaka Polska jest dziś i jaka Polska będzie w przyszłości - kontynuował.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawrocki powiedział, że uważnie śledził to, jak "polski rząd przygotowuje się do kryzysu, do tej strasznej, przeraźliwej wojny, która jest za naszą wschodnią granicą". Przygotowania miały polegać na "kolejnych inwestycjach wojskowych, powoływaniu wojsk Obrony Terytorialnej i całemu procesowi, abyśmy byli gotowi na to, co najgorsze".

- Byłem świadkiem jako obywatel Rzeczypospolitej wielu projektów społecznych, projektów inwestycyjnych, z których także korzystałem. Dziś natomiast, jestem gotowy i zdeterminowany do tego, aby moim głównym wyzwaniem była przyszłość Rzeczypospolitej Polskiej. Przyszłość Polski bezpiecznej i suwerennej. Przyszłość Polski, która buduje odpowiedzialność i solidarność za wszystkie grupy społeczne i nie dzieli Polaków na Polskę centralną, Polskę lokalną, Polskę wielkich miast i Polskę powiatów - podkreślał.

Nawrocki zapewniał, że nic go nie złamie w drodze do wielkiej Polski. - Tak. Chcę zakończyć wojnę polsko-polską. A zakończyć wojnę polsko polską znaczy tyle, co odbudować narodową wspólnotę wobec spraw fundamentalnych, wobec spraw fundamentalnych i spraw wartości, które łączą wszystkich Polaków. (...) Nic mnie nie złamie, drodzy państwo, ale nie jestem gotowy do tego, aby do walki przystąpić bez waszego poparcia, bez waszego doświadczenia, bez waszego poświęcenia i zaufania, że wszyscy wspólnie możemy wygrać.

Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości

W Komitecie Poparcia kandydatury Nawrockiego na prezydenta znaleźli się politycy, dziennikarze, ludzie kultury, ekonomiści, historycy, politolodzy, sportowcy, lekarze, Kawalerowie Orderu Orła Białego; łącznie - ok. 170 osób, m.in. Andrzej Gwiazda (opozycjonista, działacz "Solidarności"), prof. Ryszard Legutko (filozof, b. europoseł PiS), Bogusław Nizieński (prawnik, pierwszy Rzecznik Interesu Publicznego ws. lustracji), Bronisław Wildstein (pisarz, działacz opozycji antykomunistycznej), historycy: prof. Andrzej Nowak, prof. Wojciech Roszkowski, prof. Wojciech Fałkowski; socjolodzy: prof. Tomasz Grzegorz Grosse, prof. Andrzej Zybertowicz (doradca prezydenta Andrzeja Dudy).

Wybory prezydenckie odbędą się w maju 2025 r. Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich ogłosili oprócz Nawrockiego, Rafał Trzaskowski z KO, marszałek Sejmu i szef Polski 2050 Szymon Hołownia, Sławomir Mentzen z Konfederacji oraz Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (478)