Rada Mediów Narodowych znów się nie zbierze. "Wyjątkowo żałuję"
Kolejne posiedzenie Rady Mediów Narodowych zostało odwołane. Jak przekazał członek RMN Marek Rutka, "wyjątkowo żałuje", gdyż chciał zapytać o skandaliczną wypowiedź Jana Pietrzaka.
We wtorek 2 stycznia miało się odbyć posiedzenie Rady Mediów Narodowych. Zostało jednak odwołane. Jak przekazał członek RMN Marek Rutka, "standardowo bez podania przyczyny".
"Wyjątkowo żałuję, bo chciałem zapytać o samopoczucie większości Rady po skandalicznej wypowiedzi Pietrzaka, pupila TVP Info z czasów rządu PiS" - napisał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Złote dni" Telewizji Republika? "Wszystkim to wyjdzie na dobre"
Chaos w Radzie Mediów Narodowych
Rada Mediów Narodowych miała mieć codzienne spotkania od 26 grudnia do końca 2023 roku. Nie wszystkie się jednak odbyły. Odwołano m.in. posiedzenie, które miało mieć miejsce 31 grudnia.
Zwiększona częstotliwość spotkań jest związana z sytuacją w mediach publicznych. Rząd Donalda Tuska wprowadza rewolucyjne zmiany, a Rada Mediów Narodowych, zdominowana przez nominatów Prawa i Sprawiedliwości, próbuje bronić starej ekipy TVP. Między innymi wybrała byłego prowadzącego "Wiadomości" na prezesa Telewizji Polskiej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Skandaliczne słowa Pietrzaka
1 stycznia gościem Telewizji Republika był Jan Pietrzak, który przekonywał, że Niemcy chcą nam wszystko narzucić, łącznie z przyjmowaniem imigrantów.
- Ja mam okrutny żart z tymi imigrantami. Że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki, mamy baraki dla imigrantów w Auschwitz, Majdanku, w Treblince, w Sztutowie, mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców - mówi Pietrzak. Prowadząca Katarzyna Gójska broniła go, że ma "doświadczenia osobiste" z czasów II wojny światowej, które sprawiają, że "może sobie pozwolić na więcej".
Słowa Pietrzaka wywołały burzę, komentowali je publicyści oraz politycy. Także szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek stwierdził, że to "bezdennie głupia wypowiedź", a Andrzejowi Dudzie ona się również nie spodobała.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar poprosił prokuratora krajowego Dariusza Barskiego o wszczęcie śledztwa w sprawie Pietrzaka.
Czytaj więcej: