Putin wyraził zgodę. Przechwycono rozmowę

Kolejna przechwycona rozmowa Rosjan. Jeden z żołnierzy mówi wprost - to Putin pozwolił na plądrowanie ukraińskich domów. Żalił się także na wyposażenie rosyjskich żołnierzy.

Wojna w Ukrainie. Kolejna przechwycona rozmowa
Wojna w Ukrainie. Kolejna przechwycona rozmowa
Źródło zdjęć: © East News | AP
Katarzyna Bogdańska

21.06.2022 00:03

Szabrownictwo na Ukrainie nie jest karane. - Putin wydał zarządzenie w tej sprawie, pozwolił nam plądrować podczas działań wojennych - przyznał rosyjski żołnierz w rozmowie przechwyconej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i opublikowanej na Facebooku.

Wojskowy opowiadał żonie o "trofeach" zdobywanych w Ukrainie przez jego kolegów ze służby: "(Jeden z nich) nakradł już telewizorów, pralek, zabrał nawet grill, no po prostu grabią wszystko (...)". Jak przyznał żołnierz, w cenie są też m.in. elementy ukraińskiego wyposażenia wojskowego, ponieważ rosyjskie ubrania pozostawiają wiele do życzenia.

- Siedzę w tych (ukraińskich) butach wojskowych, one są lekkie jak buciki do treningu. A nasze ważą po dwa kilogramy każdy i poci się w nich stopa. W ukraińskich na odwrót - są świetne, mają tkaninę oddychającą - relacjonował.

Masowe kradzieże w Ukrainie

Doniesienia o szabrownictwie na masową skalę pojawiają się od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. 30 maja ukraiński minister rolnictwa Taras Wysocki poinformował, że najeźdźcy nielegalnie wyeksportowali z okupowanych terenów blisko 500 tys. ton zboża.

Również pod koniec maja władze Mariupola potwierdziły, że wrogowie zamierzają wywieźć ze zniszczonego miasta nad Morzem Azowskim kilkadziesiąt tysięcy ton wyrobów metalowych.

Już na początku czerwca Służba Bezpieczeństwa Ukrainy informowała, że powstają nawet "centra logistyczne" zajmujące się dystrybucją dóbr zrabowanych na wojnie w Ukrainie.

Wybrane dla Ciebie