Putin skapitulował? Pilny telefon do premiera Indii
Prezydent Rosji Władimir Putin w rozmowie telefonicznej z premierem Indii Narendrą Modim potwierdził, że nie weźmie udziału w szczycie G20 w Delhi. Zamiast niego w spotkaniu zaplanowanym na 9-10 września Rosję będzie reprezentował minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
29.08.2023 | aktual.: 29.08.2023 15:46
O telefonicznym połączeniu poinformował Interfax. Według agencji obaj przywódcy rozmawiali także o "postępach w szeregu kwestii współpracy dwustronnej" i komentowali niedawno zakończony szczyt BRICS w Johannesburgu.
Premier Indii Narendra Modi, dowiedziawszy się o pewnej już nieobecności rosyjskiego dyktatora na wydarzeniu, którego jest gospodarzem, miał "wyrazić zrozumienie dla decyzji Rosji". Podziękował również Moskwie za wspieranie Indii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Choć na początku sierpnia pojawiły się doniesienia o tym, że rosyjski prezydent rozważa swój udział w spotkaniu z zagranicznymi przywódcami pierwszy raz od początku inwazji na Ukrainę i wyjściu z izolacji, od kilku dni już można było spodziewać się nieobecności Putina w Delhi.
W zeszłym tygodniu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zapowiadał, że rosyjski prezydent nie planuje osobiście uczestniczyć w szczycie G20 w Indiach, a podróży nie ma w jego kalendarzu.
- Wiecie, że prezydent brał udział w wydarzeniach BRICS w internecie. Ma naprawdę napięty harmonogram. Nacisk kładziony jest na specjalną operację wojskową - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami Pieskow.
Putin może obawiać się konfrontacji z zachodnimi mediami i przedstawicielami krajów potępiających wojnę z sąsiadem. Poprzednie spotkanie grupy nie potoczyło się korzystnie dla reprezentującego go na wydarzeniu Siergieja Ławrowa.
Jak podała telewizja NBC News, Indie nie uznają jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego, więc Putinowi nie groziłoby aresztowanie na podstawie listu gończego wystawionego za nim przez MTK.