Trwa ładowanie...

Putin może się bać. Pentagon przestrzega

Zastępca szefa Pentagonu Colin Kahl przekazał, że nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy ma pokazać zaangażowanie USA w kwestię wzmacniania bezpieczeństwa na długi czas. - Putin przeliczy się, myśląc, że nas przeczeka - podkreślił amerykański urzędnik. Jak dodał, dotyczy to nie tylko Ukrainy, ale całego regionu, w tym Polski.

"Putin się przeliczy". Pentagon przestrzega Rosję"Putin się przeliczy". Pentagon przestrzega RosjęŹródło: PAP, fot: PAVEL BYRKIN / KREMLIN / SPUTNIK / POOL
d2v1qu3
d2v1qu3

Kahl omawiał nowy, wart prawie 3 mld dolarów, pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy podczas konferencji prasowej w Pentagonie. Jak stwierdził, choć część z uwzględnionych w pakiecie systemów dotrze do Ukrainy dopiero za rok, dwa albo trzy lata, pokazuje to długoterminowe zaangażowanie USA wbrew kalkulacjom Kremla.

- Władimir Putin nie zrezygnował ze swoich strategicznych celów podbicia większości Ukrainy, obalenia władz, odzyskania kraju jako części nowego imperium rosyjskiego. To, co zrobił, to wydłużył horyzont czasowy, a jego teoria zwycięstwa polega na tym, że może wszystkich przeczekać - powiedział Kahl, dodając, że chodzi zarówno o wyczerpanie samej Ukrainy, jak i przeczekanie, aż zainteresowanie Zachodu obroną Kijowa osłabnie.

- Dlatego pakiety takie jak ten są niezwykle ważne i pośrednio przeczą tej teorii. (...) to jest namacalna demonstracja tego, że to kolejny przypadek, gdy Rosjanie się przeliczą - zaznaczył.

d2v1qu3

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: UE groźniejsza niż Putin? Czarzasty dosadnie o doradcach Kaczyńskiego: głupki

USA nie przestaną wspierać Ukrainy. Pentagon potwierdza

Pytany przez Polską Agencję Prasową, czy podobne długoterminowe zaangażowanie USA dotyczy także całego regionu, urzędnik odpowiedział twierdząco, powołując się na ustalenia z ostatniego szczytu w Madrycie, kiedy USA ogłosiły m.in. wysłanie dodatkowej brygady na wschodnią flankę NATO.

d2v1qu3

- Ale myślę, że powinniśmy patrzeć nie tylko na zdolności, które są w tych krajach każdego dnia, ale również na możliwości Stanów Zjednoczonych i NATO, by szybko wysłać dodatkowe siły na wschodnią flankę - powiedział podsekretarz obrony ds. politycznych.

Kahl odpowiedział również na pytanie PAP o to, dlaczego USA odmawiają wysłania na Ukrainę broni o dłuższym zasięgu, jak wystrzeliwane z systemów HIMARS rakiety ATACMS i czy rzeczywiście powodem tego jest - jak stwierdził doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan - obawa o ryzyko doprowadzenia do "III wojny światowej".

Ukraina dostanie myśliwce? "Ta kwestia leży na stole"

Kahl stwierdził, że głównym powodem są względy wojskowe i to, co jest "najbardziej użyteczne i wydajne" względem potrzeb Ukraińców. Dodał, że według oceny Pentagonu najlepszą w tej kwestii opcją są stosowane obecnie pociski GMLRS o zasięgu 70-80 km, bo większość potencjalnych celów znajduje się w tej odległości od frontu. Dodał, że za sprawą amerykańskich dostaw Ukraina posiada solidną liczbę tych rakiet.

d2v1qu3

Przedstawiciel Pentagonu stwierdził też, że choć kwestia dostarczenia Ukrainie zachodnich myśliwców "leży na stole", nie jest to obecnie priorytet, z uwagi na skomplikowanie sprawy i fakt, że dostarczenie samolotów oraz szkolenie byłoby kwestią kilku lat.

Ogłoszony w środę pakiet pomocy dla Ukrainy opiewa na 2,98 mld dolarów i zawiera m.in. sześć dodatkowych baterii systemu obrony powietrznej NASAMS, kierowane laserem rakiety krótkiego zasięgu, oparte o rakiety L3 Harris systemy przeciwdronowe VAMPIRE oraz 245 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm. Kahl zapowiedział, że dostarczenie NASAMS może być kwestią ok. 2 lat. Pentagon informował jednak, że dwie wcześniej zamówione baterie dotrą na Ukrainę jeszcze jesienią.

Źródło: PAP

d2v1qu3

Przeczytaj również:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2v1qu3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d2v1qu3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj