Putin ma problem. "Personel zdemoralizowany. Odmawia dalszej służby"
Rosyjscy żołnierze masowo odmawiają udziału w wojnie. Doprowadza to do sytuacji, że na stanowiska oficerskie jednostek powietrznodesantowych mianowani są żołnierze "bez stopni oficerskich i bez doświadczenia w działaniach wojennych".
20.08.2022 16:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Problem dotyczy głównie jednostek powietrznodesantowych. "W związku z masową odmową udziału oficerów w działaniach wojennych na terytorium Ukrainy dowództwo sił powietrznodesantowych państwa okupującego podjęło decyzję o powołaniu na stanowiska oficerskie żołnierzy kontraktowych bez stopni oficerskich i doświadczenia z udziału w działaniach wojennych" - ustalił ukraiński wywiad.
Straty w jednostkach sięgają 60 proc.
Po ogromnych stratach, jakie ponieśli rosyjscy spadochroniarze w wyniku starć bojowych z obrońcami Ukrainy, dowództwo wojsk powietrznodesantowych stara się przynajmniej częściowo odbudować ich morale i stan psychiczny oraz zdolność bojową. "Główną uwagę przywiązuje się do jednostek, w których ponad 60 procent personelu zostało zniszczonych oraz jednostek, w których personel jest zdemoralizowany i odmawia dalszej służby".
Masowa odmowa kadry dowódczej
"Największym problemem dla okupantów jest masowa odmowa kadry dowódczej jednostek powietrznodesantowych udziału w wojnie" - zauważa wywiad. "Nawet pracownicy kontraktowi, którym pilnie przydzielono stopnie oficerskie, odmawiają przejścia na stanowiska od dowódcy plutonu do dowódcy batalionu, a następnie wyjazdu na Ukrainę" - podano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowo obecnie w komendach uzupełnień pracuje komisja sztabu generalnego państwa okupacyjnego. "Jej członkom polecono zbadać każdy przypadek odmowy i nakłonić dowódców do powrotu do swoich jednostek, obiecując im świadczenia socjalne i nagrody rządowe" - ustalił wywiad.