Iran zmienia front? Niebywała deklaracja ws. wojny
Iran pozostaje jednym z niewielu państw na świecie, które pomagają Rosji terroryzować Ukrainę, dostarczając armii Putina drony kamikadze. Tymczasem szef MSZ Iranu Hossein Amir-Abdollahian oświadczył, że władze w Teheranie nie uznają aneksji części terytorium Ukrainy przez Rosję, a także opowiadają się "przeciwko wojnie".
20.01.2023 | aktual.: 20.01.2023 06:28
Minister zapewnił, że Iran "opowiada się za poszanowaniem integralności terytorialnej państw i przestrzeganiem prawa międzynarodowego". - Dlatego, niezależnie od doskonałych relacji Teheranu z Moskwą, nie uznajemy ani aneksji Krymu przez Rosję, ani zagarnięcia przez ten kraj innych ukraińskich regionów - oświadczył Hossein Amir-Abdollahian.
Szef irańskiej dyplomacji zapewnił też, że jego kraj "występuje przeciwko wojnie i deportacjom ludności w Ukrainie". Nie wspomniał jednak przy tym, że to m.in. ataki cywilnej infrastruktury dokonywane przez Rosjan za pomocą dronów z Iranu, zmusiły miliony Ukraińców do ucieczki ze swoich miejsc zamieszkania.
Co więcej, szef MSZ Iranu wbrew faktom stwierdził też, że Teheran "od samego początku" opowiadał się za poszukiwaniem rozwiązań dyplomatycznych, a także podejmował wysiłki, by skłonić Ukrainę i Rosję do negocjacji na szczeblu prezydentów lub szefów MSZ.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: nie chcą walczyć. Masowa ucieczka z Rosji
Iran oskarża Zachód. Padły mocne słowa
Podczas rozmowy z turecką telewizją TRT-World, Amir-Abdollahian krytykował ponadto postawę innych państw. Według niego "prowokacyjne działania NATO i niektórych krajów Zachodu, stały się główną przyczyną wojny".
- Opowiadamy się przeciwko podwójnym standardom. Byliśmy przeciwni wojnom w Iraku, Syrii, Jemenie, Palestynie oraz Afganistanie i z tego samego powodu nie popieramy konfliktu w Ukrainie - oświadczył kłamliwie dyplomata.
Iran wspiera Rosję. Teheran zaprzecza
W sierpniu 2022 roku Rosja zaczęła kupować od Iranu drony-kamikadze, których masowe użycie na polu walki na Ukrainie rozpoczęło się we wrześniu. Bezzałogowce, głównie maszyny Shahed-136, są wykorzystywane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju. Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że dostarczył Moskwie swoje drony.
W grudniu rzecznik Rady Bezpieczeństwa przy Białym Domu John Kirby ostrzegł, że Rosja i Iran zacieśniają współpracę i planują również wspólne szkolenia, a stosunki tych państw przekształciły się w "pełne partnerstwo militarne".
USA obawiają się, że Rosja planuje "dostarczyć Iranowi zaawansowane komponenty techniczne" do produkcji broni, w tym śmigłowców i systemów obrony powietrznej - oznajmił przedstawiciel Waszyngtonu.
Źródło: PAP/TRT-World