Trwa ładowanie...

Aneksja części Ukrainy. Jasna odpowiedź Kijowa

Władimir Putin ogłosił w piątek bezprawną aneksję okupowanych części czterech obwodów Ukrainy: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego. Wbrew oczekiwaniom Kremla, nie spowodowało to jednak wyhamowania ukraińskiej ofensywy. Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił właśnie, że spotkał się z dowódcami wojskowymi, aby przedyskutować "dalszy plan wyzwolenia" okupowanych terenów Ukrainy.

Putin anektował kolejne obwody Ukrainy. Jasna odpowiedź KijowaPutin anektował kolejne obwody Ukrainy. Jasna odpowiedź KijowaŹródło: East News, fot: LUDOVIC MARIN
d3r96zs
d3r96zs

Zełenski przekazał ponadto, że tematem narady z dowódcami były kolejne kroki Rosji w trakcie trwającej wojny.

"Wysłuchaliśmy raportów dowódców wojsk na kierunkach operacyjnych. Rozpatrzyliśmy dalszy plan wyzwolenia naszych terytoriów. Przeanalizowaliśmy możliwe działania przeciwnika w najbliższej perspektywie" - napisał ukraiński prezydent w mediach społecznościowych.

Zapewnił, że Ukraina kontroluje sytuację na froncie i na bieżąco dozbraja wojsko w miejscach, gdzie prowadzone są najostrzejsze walki.

Putin anektował kolejne obwody Ukrainy

Przyłączenie do Rosji okupowanych części czterech obwodów Ukrainy: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego, Putin ogłosił podczas piątkowego przemówienia wygłoszonego na Kremlu.

d3r96zs

Prezydent Rosji już na początku odniósł się do wyników pseudorereferendów przeprowadzonych na okupowanych terenach Ukrainy. - Wybór wyborców jest ostateczny - podkreśla rosyjski dyktator.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aneksja czterech obwodów Ukrainy. Gen. Pacek: to może skończyć się katastrofą

W swoim przemówieniu prezydent Rosji powołał się także na Kartę Narodów Zjednoczonych. - Prawo do równości i samostanowienia wyzwolonych regionów wpisane jest w kartę ONZ - oświadczył Putin. - Zachód musi pamiętać, że ludzie z Chersonia, Doniecka, Ługańska czy Zaporoża są naszymi obywatelami. Są obywatelami Rosji. Na zawsze - podkreślał.

d3r96zs

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Przeczytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3r96zs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3r96zs
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj