"Międzynarodowa rozmowa". Tajemniczy komunikat Kremla
- Wieczorem prezydent może przeprowadzić międzynarodową rozmowę telefoniczną - powiedział dziennikarzom rzecznik Putina Dmitrij Pieskow. Zaprzeczył, że ma ona zostać przeprowadzona z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterrsem.
- Prezydent Rosji Władimir Putin może przeprowadzić międzynarodową rozmowę telefoniczną w piątek wieczorem - powiedział jego rzecznik Dmitrij Pieskow. - Przekażemy wszystkie informacje, gdy tylko będzie to możliwe - dodał.
Wczoraj Putin rozmawiał z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Przywódcy poruszyli tematy dotyczące Nord Stream, realizacji porozumień w sprawie umowy żywnościowej i energetyce.
Erdogan zaapelował do Putina o to, aby wznowił rozmowy z Kijowem. "Prezydent Erdogan powiedział, że aby utorować drogę do bardziej pozytywnych wydarzeń, potrzebne są kroki w celu zmniejszenia napięć i że oczekuje się od Rosji podjęcia kroków w celu ułatwienia tego procesu, zwłaszcza w kwestii aneksji niektórych regionów Ukrainy do Rosji. Prosząc rosyjskiego prezydenta Putina, by dał negocjacjom kolejną szansę, prezydent Erdogan powiedział, że Turcja jest gotowa do odegrania roli mediacyjnej w tym procesie" - poinformowało biuro tureckiego przywódcy .
Pieskow zdradził jedynie, że Putin nie planuje jeszcze rozmowy telefonicznej z sekretarzem generalnym ONZ António Guterresem. Wcześniej Guterres wygłosił oświadczenie w sprawie pseudoreferendów.
Świat potępia pseudoreferenda
- Każda decyzja o przystąpieniu do aneksji obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego na Ukrainie nie miałaby podstawy prawnej i zasługuje na potępienie - oświadczył portugalski polityk i dyplomata szefujący Narodom Zjednoczonym. Identyczne stanowisko zajął Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg, podobnie jak przywódcy wszystkich państw członkowskich UE.
Rosyjskie władze zapowiedziały na piątek aneksję okupowanych terenów na południu i wschodzie Ukrainy, usankcjonowaną w wyniku nielegalnych referendów. - Nigdy, nigdy, nigdy nie uznamy roszczeń Kremla wobec terytorium sąsiedniego państwa - zadeklarował w czwartek prezydent USA Joe Biden, cytowany przez BBC.
Ceremonia na Kremlu
- Stany Zjednoczone nie zaakceptują tego, chcę to bardzo wyraźnie powiedzieć. (...) Te tak zwane referenda były absolutną fikcją. Rezultaty zostały sfabrykowane w Moskwie. Prawdziwa wola Ukraińców jest widoczna każdego dnia, kiedy poświęcają swoje życie, by zachować niepodległość swojego kraju i bronić wolności. Dążenie Putina do (realizacji) imperialnych ambicji jest rażącym pogwałceniem Karty Narodów Zjednoczonych oraz podstawowych zasad suwerenności i integralności terytorialnej - oświadczył amerykański przywódca.
Prezydent Rosji Władimir Putin wydał w czwartek wieczorem dekrety uznające obwody chersoński i zaporoski za "suwerenne i niepodległe państwa". Decyzję tę ma zatwierdzić rosyjski parlament, a następnie oba terytoria, podobnie jak regiony doniecki i ługański, zostaną anektowane. Ceremonię na Kremlu, podczas której planowane jest m.in. wystąpienie Putina, zaplanowano na piątkowe popołudnie.
źródło: PAP / TASS / RIA Novosti