Naszej zgody na takie warunki nie było, nie ma i nie będzie - powiedział we wtorek prezes PSL Jarosław Kalinowski. Pozostałe warunki umożliwienia cudzoziemcom kupowania polskiej ziemi to - według polityków Stronnictwa - zrównanie siły nabywczej Polaków i obywateli UE oraz wprowadzenie do polskiego prawodawstwa uregulowań, które przy braku zakazu kupowania ziemi praktycznie by je uniemożliwiały. Zdaniem Kalinowskiego, tego typu rozwiązania prawne funkcjonują w krajach unijnych.
Kalinowski nie chciał powiedzieć, ile lat - według Stronnictwa - powinien trwać okres przejściowy na zakup ziemi. Dodał jedynie, że 10 lat to za mało.
PSL przypomniało, że Komisja Europejska zaproponowała, by po wejściu Polski do UE, firmy agroprzemysłowe mogły kupować ziemię po 7 latach (Polska postulowała 18 lat). Natomiast rolnicy indywidualni mogliby kupić ziemię już następnego dnia po wejściu Polski do UE, pod warunkiem osiedlenia się na niej i prowadzenia dalszej produkcji rolnej. (kar)