Przyszedł na marsz z dzieckiem. Jest pewny. "Wrócą zadymy"
- To doskonale zorganizowana impreza, można bezpiecznie przyjść i spędzić czas z rodziną - mówił reporterowi Wirtualnej Polski uczestnik Marszu Niepodległości, prowadzący przed sobą wózek z małym dzieckiem. Jak relacjonował, na marszu jest 10. raz i uważa, że warto przyjść z rodziną, by pokazać, co to jest nowoczesny patriotyzm. Na pytanie, jak zmieniały się marsze w ciągu ostatnich lat, usłyszeliśmy, że wcześniej zdarzały się prowokacje ze strony policji. - Zmieniła się władza, jak ręką odjął zmieniły się też marsze, nie widzimy policji w tłumie - powiedział. Zapytany, jak będzie za rok po zmianie władzy, przytoczył, co mówi się wśród uczestników. - Wrócą "stare, dobre marsze". Będą znowu zadymy - skwitował.