PolskaPrzyjaciel Leszka Millera juniora mówi o jego śmierci. "Nie miał łatwo w życiu"

Przyjaciel Leszka Millera juniora mówi o jego śmierci. "Nie miał łatwo w życiu"

"Dlaczego nie zadzwoniłeś? Pomógłbym ci Leszku?!" - powiedział z żalem przyjaciel Leszka Millera juniora Piotr Majchrzak. Odniósł się także do informacji o jego depresji. Syn byłego premiera popełnił samobójstwo w swoim domu pod Warszawą.

Przyjaciel Leszka Millera juniora mówi o jego śmierci. "Nie miał łatwo w życiu"
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Katarzyna Bogdańska

- Nie mogłem tamtej nocy z soboty na niedzielę spać i nie wiedziałem dlaczego… A wtedy coś się działo... – powiedział "Super Expressowi" załamany Piotr Majchrzak, przyjaciel Leszka Millera juniora. - Dlaczego nie zadzwoniłeś, pomógłbym ci Leszku - dodaje.

Opowiada, że z synem byłego premiera poznał się w czasach studenckich. Zaprzyjaźnili się, potem spotykali się także już wspólnie ze swoimi rodzinami.

- Ostatni raz widziałem się z Leszkiem kilka tygodni temu z uwagi na wakacje, ale mój syn rozmawiał z nim w czwartek czy piątek i nic nie wskazywało na to, aby coś złego się działo - wyznaje pan Piotr.

Po śmierci Leszka Millera juniora pojawia się coraz więcej informacji o jego problemach. Według informacji "Faktu" w rodzinie Millerów od dawna źle się działo. Syn byłego premiera miał cierpieć na depresję. Podobnie mówi też jego partnerka, która znalazła ciało swojego ukochanego. Jej zdaniem dramat rozegrał się przez wieloletnią depresję partnera.

Piotr Majchrzak powiedział, że nie wie, czy jego przyjaciel miał depresję, ale "pewnie jakaś jej forma była u niego". Dziwi się natomiast, że ten nie wziął słuchawki i do niego nie zadzwonił. Powiedział także o problemach przyjaciela. - Bardzo przeżywał utrudniony kontakt z córką i wydaje mi się, że żałował, iż tak to się wszystko potoczyło w jego życiu osobistym - dodał, nawiązując do rozstania z żoną Ireną.

Leszek Miller junior powiesił się w domu pod Warszawą

Leszek Miller junior popełnił samobójstwo - wynika ze wstępnych ustaleń śledczych.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, na kilka godzin przed śmiercią syna byłego premiera Leszka Millera, w domu doszło do kłótni z partnerką Katarzyną. Jego ciało znalazła w niedzielę przed południem. - I to było najgorsze, co mnie w życiu spotkało. Zastać tak osobę, którą się kocha. To było koło 11-12 w południe. Spałam na dole, bo mieliśmy sprzeczkę, a on był wtedy u góry - mówiła narzeczona syna byłego premiera.

W "Super Expressie" tłumaczy, że nie wierzy, by odebrał sobie życie przez tę kłótnię. - Byliśmy zgraną parą, sprzeczki zdarzają się każdemu. To nie powód do takiego kroku - mówi. Jak mówi, dramat rozegrał się przez wieloletnią depresję jej partnera.

Po stracie jedynego syna nie może się także otrząsnąć Leszek Miller. Najpierw we wtorek wieczorem udostępnił w sieci zdjęcie swojego syna.

Teraz w rozmowie z "SE" wyznaje, że nie może sobie z tym poradzić. - Bardzo kochaliśmy swojego syna. Moja żona i ja nie widzieliśmy świata poza nim. Jest to dla nas olbrzymi szok, nie możemy sobie z tym poradzić - powiedział.

Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb

Pojawia się coraz więcej informacji i spekulacji wokół nagłej śmierci Leszka Millera juniora.

"Ciało Leszka M. zostało znalezione wczoraj w godzinach przedpołudniowych w jednym z pomieszczeń domu, który zajmował. Na miejscu wykonano oględziny z udziałem techników policyjnych oraz prokuratora. Wstępne ustalenia poczynione w toku czynności oględzin wskazują na śmierć samobójczą" - czytamy.

Ciało Leszka Millera jr. zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. "Zostanie również pobrany materiał do badań toksykologicznych" - dodano w komunikacie.

Śledczy badają jednak również, czy ktoś nie namówił lub nie pomógł mu w odebraniu sobie życia. Prokuratura Rejonowa w Piasecznie wszczęła śledztwo w kierunku doprowadzenia syna byłego premiera namową lub przez udzielenie pomocy do targnięcia się na własne życia. - Jest to kwalifikacja robocza śledztwa przyjmowana w przypadku tego typu zdarzeń - zastrzega prok. Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Według naszych ustaleń została już przeprowadzona sekcja zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej. Pobrano m.in. materiał do badań toksykologicznych.

Jak podaje ''Fakt'', pogrzeb Leszka Millera juniora odbędzie się w sobotę przed południem na cmentarzu w Żyrardowie. Syn byłego premiera i lidera SLD zostanie pochowany w rodzinnej miejscowości Millerów.

Monika Miller poinformowała o śmierci ojca

O śmierci swojego ojca poinformowała Monika Miller na portalu społecznościowym. "Przepraszam was wszystkich... Nie jestem w stanie teraz prowadzić swojego Instagrama. Obiecuję że wrócę, kiedy sobie z tym wszystkim poradzę... You can finally rest in peace now Dad... (W końcu możesz spoczywać w pokoju tato)" – napisała.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (164)