"Przybywam zaczerpnąć z klimatu wiary, jakim żyjecie"
Przybywam zaczerpnąć z klimatu wiary, jakim żyjecie - powiedział papież Benedykt XVI w warszawskiej Archikatedrze św. Jana Chrzciciela w czasie spotkania z polskim duchowieństwem.
Przybywam do Polski, do umiłowanej ojczyzny mojego wielkiego poprzednika Jana Pawła II, aby - tak jak on miał w zwyczaju - zaczerpnąć z tego klimatu wiary, jakim żyjecie - brzmiał fragment wystąpienia Ojca Świętego, odczytany przez lektora.
Papież: gorąco pragnąłem Was zobaczyć
Na samym początku składam dzięki Bogu mojemu przez Jezusa Chrystusa za Was wszystkich. Gorąco bowiem pragnąłem Was zobaczyć, aby Wam użyczyć nieco daru duchowego dla Waszego umocnienia, to jest abyśmy się w Was nawzajem pokrzepiali wspólną wiarą - waszą i naszą - powiedział papież po polsku, cytując list św. Pawła do Rzymian (Rz 1,8-12).
Spotykam się z wami dzisiaj w archikatedrze warszawskiej, której każdy kamień przypomina bolesne dzieje waszej stolicy i waszego kraju - dodał papież.
Przypominając "heroicznych świadków wiary i ufności, którzy oddali swe życie Bogu i ludziom", wspomniał o Słudze Bożym prymasie Polski kardynale Stefanie Wyszyńskim. Umiał wiernie służyć Kościołowi, nawet pośród długotrwałych, bolesnych doświadczeń - powiedział Benedykt XVI.
Papież do kapłanów: Chrystus wziął was w swoją szczególną opiekę
Wierzcie w moc waszego kapłaństwa- powiedział papież Benedykt XVI do polskiego duchowieństwa podczas spotkania w warszawskiej Archikatedrze św. Jana Chrzciciela.
Na mocy przyjętego sakramentu otrzymaliście wszystko, czym jesteście. (...) Chrystus wziął was w swoją szczególną opiekę. Jesteście ukryci w Jego dłoniach i w Jego Sercu. Zanurzcie się w Jego miłość i oddajcie Mu waszą! - apelował Ojciec Święty.
Dodał, że ręce kapłanów, odkąd zostały namaszczone olejem, znakiem Ducha Świętego, "nie mogą służyć egoizmowi, ale powinny nieść światu świadectwo o miłości samego Boga". Wielkość Chrystusowego kapłaństwa może przerażać - powiedział.
Wierni oczekują od kapłanów, by byli specjalistami od spotkania człowieka z Bogiem- powiedział papież Benedykt XVI.
Dlatego - tłumaczył - gdy młody kapłan stawia swoje pierwsze kroki, potrzebuje u swego boku poważnego mistrza, który mu pomoże, by nie zgubił się pośród propozycji "kultury chwili".
Chrystus potrzebuje kapłanów, którzy będą dojrzali, męscy, zdolni do praktykowania duchowego ojcostwa. Aby to nastąpiło, trzeba rzetelności wobec siebie, otwartości wobec kierownika duchowego i ufności w miłosierdzie Boże - podkreślił Benedykt XVI.
Kościół jest święty, ale ludzie są grzeszni- powiedział papież Benedykt XVI. Wierzymy, że Kościół jest święty, ale są w nim ludzie grzeszni. Trzeba odrzucić chęć utożsamiania się jedynie z bezgrzesznym. Jak mógłby Kościół wykluczyć ze swej wspólnoty ludzie grzesznych? To dla ich zbawienia Chrystus wcielił się, umarł i zmartwychwstał. Trzeba więc uczyć się szczerze przeżywać chrześcijańską pokutę - powiedział Benedykt XVI.
Podkreślił, że "trzeba unikać aroganckiej pozy sędziów minionych pokoleń, które żyły w innych czasach i innych okolicznościach". Potrzeba pokornej szczerości, by nie negować grzechów przeszłości, ale też nie rzucać lekkomyślnie oskarżeń bez rzeczywistych dowodów, nie biorąc pod uwagę różnych ówczesnych uwarunkowań - dodał Ojciec Święty.
Zachęcam Was, abyście zawsze wzywali Ją (wiarę) słowami, które dobrze znacie: "Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam". Wszystkim Wam błogosławię - powiedział na zakończenie po polsku Benedykt XVI. Prymas Glemp: witamy Cię w Warszawie!
Witamy Cię w Warszawie, chronologicznie trzeciej stolicy Polski, której sercem jest katedra. Nie jest ona ani najstarsza ani największa, jest jednak domem Bożym, w którego dziejach, jak w lustrze, najpełniej odbijają się dzieje polskiego ludu - powiedział prymas Polski Józef Glemp zwracając się do papieża.
Kardynał Glemp, witając głowę Kościoła w imieniu wszystkich Polaków zapewnił o naszej serdeczności, szczerej wierze i miłości wobec niego. Złożył też Benedyktowi XVI hołd w imieniu wszystkich polskich biskupów i katolickiego duchowieństwa. Powiedział również, że ta świątynia wielokrotnie niszczona i odbudowaywna odzwierciedla dzieje polskiego narodu i pozostaje znakiem wiary w Zmartwychwstanie i odrodzenie.
Prymas Polski nawiązał także do swoich wielkich poprzedników i przypomniał między innymi słowa kardynała Augusta Hlonda: Zapomnijcie o tym co bolało, nastawcie się na to co nas czeka. Polska wycierpiała wszystko, co człowiek i naród wycierpieć może, a te rany możemy goić tylko bezgraniczną miłością, łąską Bożą i pomocą Matki Przenajświętszej.
Kardynał Glemp zapewnił papieża, że Polacy będą pielęgnować utrwaloną w narodzie religijną tradycję i będą dzielić się wiarą i miłością. Poprosił o błogosławieństwo na dalszą drogę Polaków szczególnie duchownych w swojej wierności Kościłowi.
Nie lękamy się przyszłości. Jesteśmy silnie osadzeni pośród krajów europejskich i wiemy, że religia nie jest ideologią, a dzieląc się wiarą, dzielimy się miłością, której źródłem jest Bóg. Nasza teraźniejszość jest na miarę naszych sił, które wspomaga łaskami Bóg, zaś wstawiennictwo Bogurodzicy Maryi jest rękojmią naszej wierności Kościołowi i Ewangelii - mówił prymas.
O tym chcemy Waszą Świątobliwość zapewnić i prosić o błogosławieństwo na dalszą drogę Polaków, szczególnie duchownych, w świętej wierności Kościołowi - powiedział kard. Glemp.
W spotkaniu z papieżem w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela biorą w nim udział m.in. prymas Polski kardynał Józef Glemp, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik, nuncjusz apostolski abp Józef Kowalczyk, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Piotr Libera, metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz, biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski.
Przy wejściu do katedry Ojciec Święty pokropił wodą święconą zgromadzonych. Owacją na stojąco i brzliwymi oklaskami przyjęli duchowni zgromadzeni w archikatedrze św. Jana Chrzciciela przemówienie papieża Benedykta XVI. Benedetto! Benedetto! - skandowali.
Spotkanie z polskim duchowieństwem w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela trwało około godziny. Następnie Benedykt XVI przeszedł do kaplicy w Archikatedrze, gdzie znajduje się grób Prymasa Tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przyklęknął i modlił się.
Kard. Wyszyński przez 32 lata - od 1948 roku - stał na czele Kościoła katolickiego w Polsce. Był niekwestionowanym autorytetem moralnym i duchowym współtwórcą przemian społecznych, które doprowadziły do upadku komunizmu. W latach 1980-81 wspierał rodzącą się "Solidarność". Zmarł w 1981 roku.
Kard. Wyszyński miał duży udział w wyborze Karola Wojtyły na papieża. Jan Paweł II czterokrotnie, w 1983, 1987, 1991, 1999, modlił się przy grobie Prymasa Tysiąclecia.
Papież modlił się również przy grobie prymasa Polski w latach 1926-1948, kardynała Augusta Hlonda.
W styczniu 1992 r. prymas Polski kard. Józef Glemp rozpoczął proces beatyfikacyjny kard. Hlonda. Na etapie diecezjalnym proces ten zakończył się w październiku 1996 r. i akta procesowe zostały przekazane do Rzymu. Po opuszczeniu katedry papież wsiadł do papamobile. Teraz uda się do Pałacu Arcybiskupów Warszawskich, siedziby prymasa Polski kardynała Józefa Glempa, gdzie wraz z towarzyszącymi mu osobami zje obiad.
Jan Paweł II i Archikatedra św. Jana Chrzciciela
To właśnie od tej świątyni Ojciec Święty Jan Paweł II rozpoczął swą pierwszą pielgrzymkę w Polsce w 1979 roku. Później odwiedzał ją jeszcze w 1983, 1987, 1991 i 1999 roku.
Po spotkaniu z duchownymi Benedykt XVI będzie się modlił przed grobami dwóch polskich prymasów, kardynałów: Augusta Hlonda i Stefana Wyszyńskiego.
Katedra, wybudowana na przełomie XIII i XIV wieku, była świadkiem wielu ważnych wydarzeń w historii Polski. Z ambony kolegiaty św. Jana ks. Piotr Skarga wygłaszał słynne kazania. W jej murach odczytano akt powołania Komisji Edukacji Narodowej oraz zaprzysiężono Konstytucję 3 Maja. Tam też odprawione zostało nabożeństwo poprzedzające otwarcie prac Sejmu Ustawodawczego 10 lutego 1919 roku. W 1919 roku w warszawskiej katedrze sakrę biskupią przyjął nuncjusz apostolski w Polsce Achille Ratti, który w 1922 roku został papieżem i przyjął imię Pius XI.