Przesłuchanie Birgfellnera. TVP publikuje nieznane nagranie
TVP Info dotarło do nagrań z monitoringu, na których widać jak austriacki biznesmen Gerald Birgfellner opuszcza budynek prokuratury autem w towarzystwie pełnomocników oraz tłumaczki przysięgłej, która uczestniczyła w przesłuchaniu. W związku z publikacją Prokuratura Okręgowa w Warszawie zastąpiła tłumaczkę.
Przesłuchanie w warszawskiej prokuraturze okręgowej, z którego wracał Birgfellner, dotyczyło sprawy spółki Srebrna. Pełnomocnik austriackiego biznesmena Jacek Dubois złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS miał nie zapłacić jego firmie należnych pieniędzy za działania związane z budową dwóch wieżowców przy Srebrnej 16 w Warszawie.
W ramach postępowania prokuratura od dwóch tygodni przesłuchuje Geralda Birgfellnera. Towarzyszy mu w nich tłumaczka, która według prawa powinna być bezstronna. Wspólny powrót z przesłuchania został uznany za kontrowersyjny. Tłumaczka zapytana przez TVP Info o komentarz, odmówiła.
Zobacz także: Ryszard Czarnecki o Giertychu. Nie obyło się bez złośliwości
- Sytuacja, w której biegły wsiada do jednego samochodu ze stroną postępowania, może budzić wątpliwości. (...) Biegły musi być trochę jak sąd. To ma być ekspert, który po to jest powoływany, by pomóc organowi procesowemu ustalić prawdę materialną, bo organ procesowy nie ma wiedzy fachowej w tym zakresie, biegły ma. Natomiast biegły absolutnie nie może być stronniczy. Nie może być cienia wątpliwości, które osłabiłyby zaufanie do biegłego - ocenił na antenie TVP Info karnista i adwokat Piotr Kruszyński.
Przypomnijmy, pod koniec stycznia "Gazeta Wyborcza” opublikowała zapisy i nagranie rozmowy z lipca 2018 r., na którym słychać m.in. Jarosława Kaczyńskiego i Geralda Birgfellnera. Prezes PiS i austriacki biznesmen dyskutowali na temat budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. Kaczyński skierował w tej sprawie do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zniesławienia przez dziennikarzy "Wyborczej” oraz posłów PO.
Reakcja prokuratury
W związku z publikacją TVP Info, Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że tłumaczka biorąca udział w przesłuchaniach Geralda Birgfellnera została zmieniona.
- Tłumaczka, występująca jako biegła w postępowaniu sprawdzającym z zawiadomienia Geralda B., została zmieniona z uwagi na okoliczności świadczące o braku jej bezstronności. Po opuszczeniu siedziby Prokuratury Okręgowej w dniu 11 lutego tłumaczka wsiadła do auta razem ze świadkiem Geraldem B. i jego pełnomocnikiem, Romanem Giertychem - powiedział w rozmowie z PAP prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Źródło: TVP Info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl