Przerażające sceny w autobusie. Zaatakował nożem 16‑latka
Mężczyzna, który zaatakował nożem 16-letniego chłopca w autobusie w Katowicach, został aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa. Życiu i zdrowiu nastolatka nie zagraża niebezpieczeństwo - poinformowała policja.
Do zdarzenia doszło w autobusie linii M2, który jechał z Katowic do Dąbrowy Górniczej.
- Na wysokości przystanku autobusowego Katowice-Strefa Kultury, 46-latek zagroził nożem nastolatkowi, który wracał ze szkoły do domu. W wyniku szamotaniny nastolatek został ranny w okolicach brody i obojczyka. Natychmiast na akt agresji zareagowali pasażerowie, którzy ujęli mężczyznę i powiadomili policję - poinformowała rzeczniczka katowickiej komendy komisarz Agnieszka Żyłka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Agresor zatrzymany. Usłyszał zarzuty
Na miejsce - w trybie alarmowym - zadysponowano mundurowych z oddziału prewencji. Agresor został zatrzymany. Był pod wpływem alkoholu. W rozmowie z policjantami 46-latek przyznał, że zażywał narkotyki. Badanie trzeźwości wskazało, że w chwili zatrzymania miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie.
Karetka pogotowia przetransportowała nastolatka do szpitala. Chłopiec został zaopatrzony i jeszcze tego samego dnia zwolniony do domu pod opiekę rodziców. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - zaznacza policja.
Podejrzanemu przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Katowice Południe sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj więcej: