Rosyjscy mordercy w mundurach wojskowych. Porażające statystyki
W 2023 roku w Rosji za morderstwo skazano aż 116 wojskowych. To prawie sześciokrotnie więcej niż przed rozpoczęciem wojny przeciwko Ukrainie.
116 wojskowych skazano w Rosji za morderstwo w 2023 roku - wynika z danych za ubiegły rok, opublikowanych przez rosyjski Departament Sądownictwa Sądu Najwyższego. Jak podał niezależny portal Mediazona, liczba spraw karnych o morderstwo w stosunku do wojskowych osiągnęła historyczny rekord.
Przez cały ubiegły rok za zabójstwo bez okoliczności obciążających skazano 98 wojskowych. "Kolejnych 18 zostało skazanych na podstawie surowszej kwalifikacji, która przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności" - podaje Mediazona.
Wymienione osoby zostały skazane na podstawie artykułu 105 kodeksu karnego, który opisuje karę za zabójstwo z premedytacją. Nie są tu uwzględniane przypadki spowodowania śmierci w wyniku np. nieostrożnego obchodzenia się z bronią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojna w Ukrainie a bezpieczeństwo Polski w Unii. "Trzeba dokonać wyboru"
Dla porównania w 2021 roku sądy skazały za morderstwo 21 wojskowych, a w 2022 roku - 13.
Ze statystyk sądowych wynika, że wzrosła także liczba przypadków ciężkiego uszkodzenia ciała - z 50 w 2022 roku do 133 w 2023 roku.
Wielu spośród skazanych wojskowych to najemnicy z Grupy Wagnera. Nic dziwnego, bo w szeregi prywatnej jednostki wojskowej wcielano masowo skazanych za najcięższe przestępstwa, którzy dzięki temu mogli opuścić więzienia.
W marcu w Moskwie zatrzymano byłego skazańca zwerbowanego do Grupy Wagnera. Mężczyzna po powrocie z wojny w Ukrainie brutalnie zabił swoją partnerkę. Według śledczych 51-letni bojownik Grupy Wagnera Siergiej Mironow odciął ucho swojej 42-letniej partnerce, a następnie dźgnął ją nożem co najmniej 15 razy. Na koniec sam wezwał policję.
Czytaj także:
Źródło: Mediazona, WP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski