Poszło o wpis Donalda Tuska. Kłótnia na wizji

Burza w studiu Polsat News. Podczas niedzielnego programu "Śniadanie Rymanowskiego" uczestnicy spięli się podczas pytania o telefoniczną rozmowę kanclerza Olafa Scholza z Władimirem Putinem. Kłótnię wywołał sposób, w jaki tę rozmowę skomentował w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Źródło zdjęć: © Polsat News

17.11.2024 | aktual.: 17.11.2024 12:28

Gośćmi "Śniadania Rymanowskiego" byli: Paweł Jabłoński (PiS), Wiesław Szczepański (wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Nowa Lewica), Błażej Poboży (doradca Prezydenta RP), Mirosław Suchoń (Polska 2050), Stanisław Tyszka (Konfederacja) oraz Cezary Tomczyk (wiceminister obrony narodowej, KO). 

Jednym z wątków, który wywołał wiele emocji, była telefoniczna rozmowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem, a także komentarz Donalda Tuska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Scholz się wygłupił, a jeszcze bardziej wygłupił się Tusk"

Zdaniem Pawła Jabłońskiego, "to, co zrobił Scholz to był potężny błąd".

- Putina należy w sposób maksymalny izolować. (...) Niemcy od wielu miesięcy szukają sposobu, jak się z Rosją dogadać. Natomiast przedziwna była odpowiedź Polski -powiedział Jabłoński, nawiązując do słów Donalda Tuska.

W piątek premier zamieścił w serwisie X wpis o treści: "Przed chwilą odebrałem telefon od kanclerza Scholza, który zdał mi relację z rozmowy z W. Putinem. Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy".

Błażej Poboży poszedł o krok dalej, nazywając Donalda Tuska "ambasadorem polityki niemieckiej".

Na to głośno zaprotestował Cezary Tomczyk.

- Chciałbym zaprotestować, bo te słowa są nieprawdziwe - grzmiał wiceminister.

Do "dyskusji" włączył się Stanisław Tyszka.

- Tusk jest ignorowany przez przywódców europejskich. Scholz się wygłupił, a jeszcze bardziej wygłupił się Tusk - wyliczał europoseł Konfederacji.

Jabłoński zwrócił się wówczas do obecnych w studiu posłów koalicji rządzącej.

- To jakie jest polskie stanowisko? Można, czy nie powinno się dzwonić do Putina? - pytał, odwołując się ponownie do wpisu premiera, podkreślając fragment, że Tusk "z satysfakcją przyjął informację".

- Pan pokazuje, że posługuje się manipulacją! Tusk nie pochwalił Scholza, że zadzwonił do Putina, ale pochwalił za jasny komunikat - punktował Cezary Tomczyk.

Gdy Jabłoński próbował dojść do głosu, Tomczyk zarzucił mu, że jest "bardzo niekulturalny".

Czytaj też:

Źródło: Polsat News/WP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (95)