Przemysław Czarnek nie ucieszy się z takiej "cenzurki"
Przemysław Czarnek został srogo "zrecenzowany" przez szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego. W programie "Newsroom" WP zwrócił uwagę na decyzje resortu dotyczącą pomocy pedagogiczno-psychologicznej. - Znalazło się kilkanaście milionów złotych, które miały zostać przekazane szkołom na takie rozbudowane wsparcie. Gdybyśmy to policzyli do poszczególnych oddziałów w kraju, to wychodzą setki złotych. Dziś potrzebny jest psycholog, pedagog, terapeuta. A nie zajęcia dodatkowe, na które młodzież z reguły nie będzie chodziła, bo właśnie mamy lockdown. Bo dziecko ma czasami 7 godzin lekcji w szkole i ma serdecznie "po kokardkę" pobytu w placówce edukacyjnej - mówił Sławomir Broniarz. Związkowiec dodał, że każdy następny minister edukacji próbuje "odcisnąć na niej swoje piętno", jednak ona "wymaga spokoju i długoterminowego inwestowania".
A to mam wrażenie, że właśnie pan … Rozwiń
Transkrypcja: