Przełom w Zaporożu? Rosjanie stawiają warunek

Rosjanie okupują Zaporoską Elektrownię Atomową od początku wybuchu wojny w Ukrainie. Jeszcze kilka miesięcy temu toczyły się tam ciężkie walki, a dziś co jakiś czas w tym regionie dochodzi do groźnych ostrzałów krytycznej infrastruktury. Tymczasem media zbliżone do Kremla informują, że żołnierze Władimira Putina mogą zostać ewakuowani z terenu elektrowni, jednak tylko pod jednym warunkiem.

Rosjanie są gotowi wycofać się z terenu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, ale tylko pod jednym warunkiem.
Rosjanie są gotowi wycofać się z terenu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, ale tylko pod jednym warunkiem.
Źródło zdjęć: © via Getty Images | 2022 Anadolu Agency

03.12.2022 | aktual.: 03.12.2022 13:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gdy Rosjanie zaatakowali Ukrainę, przyjęli strategię, która miała na celu zajęcie kluczowych obiektów, w tym elektrowni atomowych. Z tego powodu armia Putina w pierwszych dniach wojny przejęła kontrolę nad Zaporoską Elektrownię Atomową. Przez długie tygodnie trwały tam ciężkie walki.

Niespodziewanie niezależny portal Meduza poinformował, że po długich miesiącach ostrzałów i walk w południowo-wschodniej Ukrainie, istnieje realna możliwość, że Rosjanie opuszczą teren Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

"Moskwa jest gotowa wycofać się z terenu Zaporoskiej Elektrowni, nad którą wojska rosyjskie przejęły kontrolę jeszcze na początku wojny na pełną skalę. Zgodnie z planem Kremla, obiekt mógłby rzekomo zostać przekazany Kijowowi lub Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej" - przekazali dziennikarze Meduzy.

Zobacz też: Ukraiński BTR-4 po spotkaniu z miną. Rosjanie nie mogli w to uwierzyć

Rosja stawia warunek

Na początku października Putin podpisał dekret o przejęciu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, tworząc do tego osobne federalne przedsiębiorstwo "Zaporoska EJ". Tymczasem po naciskach Zachodu i Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), Moskwa jest gotowa wycofać się stamtąd, ale tylko pod jednym warunkiem.

Chodzi o nieprzerwane tranzyty ropy i gazu przez Ukrainę w ramach rurociągu Przyjaźń, którędy docierają rosyjskie surowce na Węgry, Słowację i Czechy. Jest to kluczowy aspekt dla gospodarki Kremla, ponieważ w wyniku zbrojnych działań w tym regionie dostawy przez rurociąg Przyjaźń są regularnie przerywane, co mocno uderza w finanse Rosji.

Z kolei, jeśli strona ukraińska nie zgodzi się na rosyjski warunek, MAEA nadal będzie naciskać na utworzenie strefy zdemilitaryzowanej wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej jeszcze przed końcem roku.

Prowokacje i szantaż nuklearny Rosji

Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, znajduje się w mieście Enerhodar, na okupowanych przez Kreml terenach obwodu zaporoskiego, który Rosja usiłuje oderwać od Ukrainy. Po rozpoczętej 24 lutego rosyjskiej inwazji elektrownia została zajęta przez agresora, a następnie teren obiektu był wielokrotnie ostrzeliwany. Władze Ukrainy alarmowały, że są to zagrażające bezpieczeństwu rosyjskie prowokacje.