Przełom w sprawie dzieci z walizki w Nowej Zelandii

Makabrycznego odkrycia dokonała w sierpniu nowozelandzka rodzina, która wylicytowała zawartość starego magazynu. W znajdującej się w nim walizce odkryto dziecięce szczątki. Jak donosi "NZ Herald" dziś zatrzymano kobietę, która prawdopodobnie zamordowała dwoje swoich dzieci i ukryła ich zwłoki. 42-latkę aresztowano w Korei Południowej.

 Ciała dzieci ukryła w walizce. Podejrzana przebywała w Korei Południowej.
Źródło zdjęć: © Getty Images | © Nigel Killeen 2017
Karina Strzelińska

11 sierpnia funkcjonariusze policji w Nowej Zelandii otrzymali przerażające zawiadomienie. Rodzina z Auckland wzięła udział w aukcji i wylicytowała zawartość porzuconego magazynu. W porzuconej tam walizce znaleźli ludzkie szczątki, które prawdopodobnie tkwiły w niej około czterech lat.

Dziennik "NZ Herald" poinformował dziś, że w sprawie makabrycznej zbrodni nastąpił przełom. W Korei Południowej zatrzymano podejrzaną o dokonanie zabójstwa kobietę. 42-latka przebywa obecnie w areszcie, gdzie oczekuje na sądowe rozpatrzenie wniosku nowozelandzkich służb o ekstradycję.

- Podejrzana jest oskarżona o zamordowanie dwojga swoich dzieci w wieku od 5 do 10 lat w 2018 roku w rejonie Auckland - poinformowała Narodowa Agencja Policji w Seulu cytowana w "NZ Herald".

Nowozelandzcy policjanci wydali oficjalne oświadczenie dotyczące sprawy.

- Zatrzymanie domniemanej sprawczyni w areszcie za granicą w tak krótkim czasie nie mogłoby się udać bez pomocy władz koreańskich i pracowników Interpolu. Chcielibyśmy również docenić ogromne zaangażowanie społeczeństwa w pomoc od momentu rozpoczęcia bardzo trudnego śledztwa - napisano w oświadczeniu nowozelandzkich funkcjonariuszy policji cytowanym przez portal "news.com.au".

Nowa Zelandia i Korea Południowa mają podpisaną umowę ekstradycyjną co może usprawnić proces przekazania kobiety. Według adwokata, który zajmuje się na co dzień sprawami ekstradycji, cała procedura może jednak nie być łatwa.

- To może potrwać nawet rok, ale może też i miesiąc. Wszystko zależy od adwokatów kobiety, policji i dowodów - powiedział adwokat dr Tony Ellis cytowany przez "NZ Herald".

O krok od tragedii. Niebezpieczne manewry na przejeździe kolejowym

Wybrane dla Ciebie
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk