Prywatne śledztwo rolnika. Świnie też są skażone groźną chemią

Prywatne śledztwo Marcina Bustowskiego w sprawie zatrucia Polaków glifosatem zatacza coraz szersze kręgi. Tym razem przekroczenie norm pozostałości po użyciu tego środka chwastobójczego wykrył on u dwóch wybranych losowo świń znajdujących się w ubojni.

Ślady rakotwórczego glifosatu wykryto u świń z fermy hodowlanej w Polsce.
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Tomasz Molga

Glifosat, czyli najpopularniejszy w rolnictwie środek chwastobójczy, został uznany za "prawdopodobnie rakotwórczy u ludzi". Afery z glifosatem w kaszy, sprzedawanej przez jedną z sieci sklepów w Polsce, oraz płatkach owsianych i pieczywie dostępnych na rynku niemieckim, wstrząsały opinią publiczną. Wraz z jedzeniem substancja przedostaje się do organizmu człowieka.

Chemia w jedzeniu. Rolnik prowadzi prywatne śledztwo

Marcin Bustowski ze związku rolników "Solidarni" od wielu miesięcy prowadzi prywatne śledztwo w sprawie zatrucia polskich konsumentów glifosatem. Oprócz własnych badań dysponuje wynikami około 200 osób, u których wykryto alarmujące przekroczenia norm tej substancji (jest ona obecna w moczu).

Tym razem rolnik publikuje wyniki badań dwóch losowo wybranych świń. Próbki moczu zostały pobrane z pęcherzy zwierząt znajdujących się w ubojni, w sposób nieoficjalny. Następnie przesłane do certyfikowanego laboratorium. Jego eksperci potwierdzili stężenie glifosatu. Wynik to 7,76 ng/ml, podczas gdy za bezpieczne stężenie tej substancji uznaje się 0,5 ng/ml. Wyniki nadeszły już po tym, jak tusze zwierząt zostały przerobione na produkty mięsne.

Zobacz też: Najnowszy sondaż. Triumf Andrzeja Dudy

- Parówki, mięso szynki, wszelkie podroby wieprzowe najprawdopodobniej zawierają niebezpieczny glifosat. Sądzę, że dostaje się organizmu świń wraz z paszą, która powstaje z ziaren opryskiwanych roślin. Nie wiemy, jaka jest rzeczywista skala problemu. Polskie służby nie badają mięsa pod tym kątem. Jak dotąd nie interesowano się tą substancją - twierdzi Marcin Bustowski.

Żywność faszerowana chemią. Naukowcy reagują

Sprawa chemii obecnej w żywności była poruszana na jednym z posiedzeń komisji rolnictwa. Posłowie, eksperci, służby weterynaryjne analizowali niepokojący raport Najwyższej Izby Kontroli z 2018 roku. Kontrolerzy stwierdzają w nim, że "system badań nad dodatkami do żywności nie gwarantuje pełnego bezpieczeństwa" konsumentom. Raport potwierdza, że laboratoria Inspekcji Sanitarne nie badają zawartości glifosatu w produktach żywnościowych.

Może to oznaczać, iż konsumenci są zatruwani szkodliwą substancją. Marta Kwiatkowska, Paweł Jarosiewicz i Bożena Bukowska, naukowcy z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi opracowali raport dowodzący, że istnieje związek między stosowaniem tego związku w rolnictwie, a zachorowalnością ludzi na raka. Glifosat przyjęty w pożywieniu, wydalany jest wraz z moczem. Problem w tym, że po drodze niszczy naturalną florę bakteryjną przewodu pokarmowego, z kolei u kobiet będących w ciąży, sprzyja pojawieniu się deformacji i wad rozwojowych płodu. Publikacja polskich ekspertów ekspertów podsumowuje 61 innych badań naukowych.

Jak wskazują badania prof. Lianne Sheppard z University of Washington, glifosat zwiększa ryzyko niektórych nowotworów (np chłoniakiem nieziarnicznego) o ponad 40 proc.

Legalna trucizna

Pisaliśmy o przypadku innego rolnika, który uzyskał rekordowy w Europie wynik na zawartość glifosatu w moczu. W rozmowie z WP przyznał, że rolnicy stosują ten rodzaj chemii, aby wysuszyć zboże przed zbiorem. Uzyskują wówczas lepszą cenę przy sprzedaży ziarna.

Związek chemiczny jest obecny się w najpopularniejszym na świecie produkcie chwastobójczym marki Roundup. Rok temu producent przegrał proces sądowy w USA i został uznany winnym wywołania raka u jednego z pacjentów. W 2018 roku badaniom na obecność glifosatu poddała się część europosłów. Ich alarmujące wyniki wywołały debatę nad zakazem stosowania Roundupu w rolnictwie. Polskie ministerstwo rolnictwa nie zdecydowało się na wprowadzenie takiego zakazu.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Poważna sytuacja na Śląsku, jest alert RCB. Głos zabrał minister
Poważna sytuacja na Śląsku, jest alert RCB. Głos zabrał minister
Samolot runął po starcie. Raport budzi kolejne pytania
Samolot runął po starcie. Raport budzi kolejne pytania
Są reakcje z Rosji na słowa Donalda Trumpa
Są reakcje z Rosji na słowa Donalda Trumpa
"Donald się wściekł". Świat komentuje decyzję Trumpa ws. Rosji
"Donald się wściekł". Świat komentuje decyzję Trumpa ws. Rosji
Szef duńskiego MSZ o cłach USA na UE. "Absolutnie niedopuszczalne"
Szef duńskiego MSZ o cłach USA na UE. "Absolutnie niedopuszczalne"
Potężne wsparcie dla Kijowa. Kilkanaście systemów Patriot w drodze
Potężne wsparcie dla Kijowa. Kilkanaście systemów Patriot w drodze
Trump dał Rosji 50 dni na zakończenie wojny. Skąd taki termin?
Trump dał Rosji 50 dni na zakończenie wojny. Skąd taki termin?
"Mnie nie oszukał". Trump zdradził, jak rozmawia z Putinem
"Mnie nie oszukał". Trump zdradził, jak rozmawia z Putinem
Płonie hala magazynowa. Kłęby dymu nad Siemianowicami Śląskimi
Płonie hala magazynowa. Kłęby dymu nad Siemianowicami Śląskimi
Ewakuacja po wycieku amoniaku. Trwa akcja straży pożarnej
Ewakuacja po wycieku amoniaku. Trwa akcja straży pożarnej
USA będą dostarczać broń Ukrainie. Oto warunki Trumpa
USA będą dostarczać broń Ukrainie. Oto warunki Trumpa
Już nie Zakopane? Arabscy turyści pokochali to miasto
Już nie Zakopane? Arabscy turyści pokochali to miasto