Propagandyści Kremla dali popis. Seria gróźb pod adresem USA
Na antenie rosyjskiej telewizji po raz kolejny padły skandaliczne słowa. Tym razem kremlowscy propagandyści grozili atakiem nuklearnym na Kijów. W swoich kuriozalnych wywodach wspomnieli też o Stanach Zjednoczonych.
Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
"Rosyjscy propagandyści grożą, że uderzą w Kijów bronią nuklearną i zaatakują 'amerykańskie centra decyzyjne' - aby Amerykanie byli 'nieco bardziej czujni'" - napisał na Twitterze doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy.
Anton Heraszczenko we wpisie zamieścił fragment programu emitowanego na antenie jednej z kremlowskich stacji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosjanie załamują ręce. Niemieckie Gepardy katem irańskich dronów
- Gdyby podsumować wszystko, zarówno ukraińskie, jak i amerykańskie (oświadczenia - przyp. red.), stworzyłbym następujący obraz: dzisiejsza specjalna operacja wojskowa (tak w Rosji nazywa się wojnę w Ukrainie - przyp. red.) to gigantyczny piec hutniczy, w którym każdego dnia spala się cała ta neonazistowska zaraza - powiedział jeden ze zwolenników Kremla.
- Każdego dnia wytapiana jest czysta, mocna rosyjska stal, stal odnowionego państwa rosyjskiego, Federacji Rosyjskiej - dodał.
Inna propagandystka wypowiedziała się nt. wojny i USA w tym samym tonie. Według niej Amerykanom "prawdopodobnie łatwiej byłoby zrozumieć Moskwę, gdyby zniszczyła Kijów".
- Ale tego nie robimy, więc czasami zakładają, że nie jesteśmy w stanie i dlatego jesteśmy słabi. Dokładnie to samo myślą o ewentualnej wojnie nuklearnej - stwierdziła.
W trakcie swojego wywodu zasugerowała też, że "Amerykanie czują się zbyt swobodnie", ponieważ Rosjanie mogliby uderzyć w ich "centrum decyzyjne" (Waszyngton - przyp. red.). - Byłoby miło, gdyby zrobili się trochę bardziej czujni - skwitowała.
Źródło: Twitter
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski