"Socjalizmu będziemy bronić jak niepodległości"
- Z całą surową powagą ludowej siły zbrojnej wystąpiło wojsko w obronie państwa, ustroju i klasowych przeznaczeń. Na wezwanie konstytucyjnej władzy stanęło w obronie narodu i naród to zrozumiał. (...) Realizują pierwszy cel stanu wojennego: sparaliżować siły kontrrewolucji, przywrócić spokój. W spokoju bowiem i tylko w spokoju jest ratunek i linia startu w odrodzenie. "Socjalizmu będziemy bronić jak niepodległości" - te słowa wypowiedziano znacznie wcześniej, teraz w dni grudnia spełniają je siły zbrojne z pełnym przekonaniem - takie słowa usłyszeli Polacy w komunikacie o rozpoczęciu stanu wojennego.
W oficjalnym komunikacie uzasadniano wprowadzenie stanu wojennego koniecznością obrony przed "Solidarnością", która miała według władz zaplanować na 17 grudnia siłową konfrontację w celu przejęcia władzy w państwie. Już od pierwszych dni to właśnie "Solidarność" i jej głównych działaczy obarczano winą za złą sytuację w kraju i właśnie za konieczność wprowadzenia stanu wojennego.
Na zdjęciu: wojskowy patrol w Warszawie.
Zobacz ogłoszenie stanu wojennego przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego.