Prokuratura włącza się w działania ws. sędziów. Są wytyczne
Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski polecił podległym prokuratorom, żeby reagowali na wszelkie przypadki kwestionowania statusu sędziów Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Opozycja mówi o "systemie donosów na niepokornych sędziów".
- Śledczy mają składać wnioski o wyłączenie sędziów podważających status innych sędziów
- Informacje trafiać mają do rzeczników dyscyplinarnych
- Opozycja mówi o następnej próbie zastraszenia sędziów
Prokurator Krajowy polecił prokuratorom, żeby reagowali na wszelkie przypadki kwestionowania statusu sędziów - podaje RMF FM, zauważając, że tym samym prokuratura włącza się w konflikt rządzących z sędziami.
Rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik w komunikacie potwierdziła, że "prokuratura jako organ ustawowo powołany do strzeżenia praworządności zobligowana jest do reakcji na sprzeczne z Konstytucją RP i ustawami działania, dezorganizujące polski demokratyczny system wymiaru sprawiedliwości, związane z podważaniem przez sędziów statusów sędziów orzekających w Sądzie Najwyższym lub sądach powszechnych".
Co to oznacza w praktyce? Prokuratorzy mają składać wnioski o wyłączenie sędziów podważających status innych sędziów, jeśli taka sytuacja zdarzy się podczas procesu, w którym uczestniczą.
Zobacz też: Andrzej Duda miał nie wiedzieć, że jest nagrywany. "Infantylny"
Zgodnie z wytycznymi Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego informacje śledczy mają przekazywać szefom prokuratur regionalnych. Stamtąd sygnał niezwłocznie trafiać ma do rzecznika dyscyplinarnego Sądu Najwyższego i rzeczników dyscyplinarnych w sądach powszechnych.
Choć PK w komunikacie wskazuje, że chodzi o "zapewnianie prawidłowego porządku prawnego oraz ochrony interesów obywateli", to jednak komentatorzy zauważają, że to następna część działań dotyczących sędziów.
- To kolejna próba zastraszenia sędziów, tym razem z wykorzystaniem prokuratury - ocenia w rozmowie z RMF FM były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski, Mówi też o tworzeniu "systemu donosów na niepokornych sędziów".
- Jest to kuriozalne polecenie. W normalnych warunkach raczej trudne do wyobrażenia - dodaje Ćwiąkalski. Jego zdaniem nie wszyscy prokuratorzy będą realizować polecenie, choć oznaczać to może wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl