Kolejne postępowanie dyscyplinarne wobec sędziów. Zadały pytanie Sądowi Najwyższemu
Przemysław Radzik, Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów, wszczął postępowania dyscyplinarne przeciwko dwóm sędziom Sąd Apelacyjnego w Katowicach. Zadały pytanie Sądowi Najwyższemu o legalność sędziów powołanych przez nową KRS.
- Trzech sędziów zadało pytanie Sądowi Najwyższemu
- Wobec dwóch z nich wszczęto postępowania dyscyplinarne
- Rzecznik dyscyplinarny chce zawieszenia sędziów w pracy
W poniedziałek zastępca rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów i Sądów Powszechnych poformował, że w niedzielę wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko Aleksandrze J. i Irenie P, sędziom Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
Przemysław Radzik zarzuca sędziom przewinienie dyscyplinarne polegające na "przekroczeniu swoich uprawnień" poprzez "przyznanie sobie kompetencji do oceny sposobu powołania sędziego sprawozdawcy Sądu Apelacyjnego w Katowicach".
Zdaniem rzecznika sędzie podważyły w ten sposób ustawę Prawo o ustroju sądów powszechnych, a pytanie, które zadały Sądowi Najwyższemu, jest "bezprawną ingerencją w ustawowy sposób powołania sędziów do składów orzekających"
Zastępca rzecznika dyscyplinarnego zapowiedział też, że zwróci się do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego o zawieszenie sędziów w czynnościach służbowych.
Obie sędzie powiedziały dziennikarzowi TVN24, że nie będą komentowały wystąpienia rzecznika dyscyplinarnego, ale nie żałują, że zadały pytanie Sądowi Najwyższemu.
Zadały pytanie Sądowi Najwyższemu
W listopadzie Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że wybór nowej KRS nie gwarantuje niezależności wymiaru sprawiedliwości. Potem potwierdził to Sąd Najwyższy, który uznał też, że powołana przez KRS Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa unijnego ani polskiego.
Bazując na tym orzeczeniu w ubiegłą środę trzech sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach zadało pytanie prawne Sądowi Najwyższemu. Chcieli wiedzieć, czy nieważne są postępowania prowadzone przez sędziego, którego powołała nowa KRS.
Chodziło o rozprawę apelacyjną w sprawie rozwodu i wyrok wydany przez Sąd Okręgowy w Gliwicach. Jeden z sędziów, który rozpoznawał tę sprawę, został rekomendowany przez KRS. Sędziowie mają wątpliwości, czy może on orzekać. Jeżeli Sąd Najwyższy stwierdzi, że nie, może to być podstawą do wznowienia postępowania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl