Prokuratura nie odpuszcza Misiewiczowi. Sąd zajmie się zażaleniem

W tym tygodniu Sąd Apelacyjny w Warszawie zajmie się zażaleniem prokuratury okręgowej w Tarnobrzegu na decyzję ws. Bartłomieja Misiewicza. Śledczy chcą nadal, żeby były rzecznik MON siedział w areszcie.

Prokuratura nie odpuszcza Misiewiczowi. Sąd zajmie się zażaleniem
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Sylwester Ruszkiewicz
463

- Termin posiedzenia w sprawie podejrzanego Bartłomieja Misiewicza wyznaczono na dzień 7 sierpnia – informuje Wirtualną Polskę Renata Rzepczyńska z Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Jak ustaliła Wirtualna Polska, tarnobrzeska prokuratura nadal chce, by Misiewicz przebywał w areszcie. - Naszym zdaniem nadal istniała potrzeba prawidłowego zabezpieczenia toku postępowania z uwagi na obawę matactwa oraz grożącą surową karę. Dlatego argumentowaliśmy, że tylko ten izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania jest w stanie prawidłowo zabezpieczyć dalszy tok postępowania - mówił nam po ostatniej rozprawie prokurator Andrzej Dubiel z prokuratury okręgowej w Tarnobrzegu.

Zobacz także: Sprawa Bartłomieja M. Szef KPRM: sytuacja niewygodna dla PiS

Misiewicz wyszedł z aresztu 27 czerwca. Dzień wcześniej warszawski sąd okręgowy zdecydował o tym, że były rzecznik MON może wyjść na wolność po wpłaceniu 100 tys. zł kaucji. Pieniądze wpłacił ojciec Misiewicza. Po wyjściu na wolność 29-latek napisał tweeta, w którym zapewnia o swojej niewinności i domaga się, by podawać jego pełne nazwisko. "Nazywam się Misiewicz, Bartłomiej Misiewicz. A nie Bartłomiej M." – napisał.

Przypomnijmy, Bartłomiej M. został zatrzymany przez funkcjonariuszy CBA pod koniec stycznia. Decyzją Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu trafił na trzy miesiące do aresztu. Później sąd przedłużył mu areszt o kolejne dwa miesiące.

Według śledczych, były rzecznik MON wraz z byłym posłem PiS Mariuszem Antonim K. miał "powoływać się wspólnie i w porozumieniu na wpływy w instytucji państwowej i pośredniczyć w załatwieniu określonych spraw celem uzyskania korzyści majątkowej w kwocie ponad 90 tys. zł". Dodatkowo prokuratura postawiła mu zarzut przekroczenia uprawnień jako funkcjonariusza publicznego i działania na szkodę spółki Polska Grupa Zbrojeniowa. Razem z byłą pracownicą resortu obrony narodowej Agnieszką M. miał doprowadzić do wyrządzenia spółce szkody w wysokości 491 964 zł.

Misiewiczowi grozi 8 lat pozbawienia wolności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kijów czeka na odpowiedź Moskwy. Zełenski: bardzo dziwne milczenie
Kijów czeka na odpowiedź Moskwy. Zełenski: bardzo dziwne milczenie
Zandberg skrytykował Biejat. "Magdo, o czym ty mówisz?"
Zandberg skrytykował Biejat. "Magdo, o czym ty mówisz?"
Tajemnicza koperta Trzaskowskiego. Wręczył ją Nawrockiemu
Tajemnicza koperta Trzaskowskiego. Wręczył ją Nawrockiemu
Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o męża Wysockiej-Schnepf
Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o męża Wysockiej-Schnepf
Kolejne spięcie Stanowskiego z Wysocką-Schnepf. "Obsesja"
Kolejne spięcie Stanowskiego z Wysocką-Schnepf. "Obsesja"
PiS zadowolone z debaty w TVP. Komentarze na gorąco ze sztabu Nawrockiego
PiS zadowolone z debaty w TVP. Komentarze na gorąco ze sztabu Nawrockiego
Debata w TVP. Kluczowe momenty
Debata w TVP. Kluczowe momenty
Apartamenty Deluxe Nawrockiego. Trzaskowski zapytał o zwrot pieniędzy
Apartamenty Deluxe Nawrockiego. Trzaskowski zapytał o zwrot pieniędzy
Biejat zwróciła się do Nawrockiego. "To skandal"
Biejat zwróciła się do Nawrockiego. "To skandal"
Maciak zwrócił uwagę kandydatom. Jednak to on popełnił błąd
Maciak zwrócił uwagę kandydatom. Jednak to on popełnił błąd
Mentzen dostał pytanie. Hołownia wywołał swoją żonę
Mentzen dostał pytanie. Hołownia wywołał swoją żonę
Nawrocki z pytaniem do Trzaskowskiego. "Z panem rozmawiam"
Nawrocki z pytaniem do Trzaskowskiego. "Z panem rozmawiam"