Prokuratura bada oświadczenia majątkowe posła PO Leszka Korzeniowskiego
• Prokuratura sprawdza oświadczenia majątkowe posła PO Leszka Korzeniowskiego
• Polityk przyznał w rozmowie z RMF FM, że wykonuje funkcję prezesa w spółce Flora
• W oświadczeniach majątkowych wpisał, że jest na urlopie
• Korzeniowski tłumaczy, że wpis o urlopie oznacza, że nie pobiera wynagrodzenia za pracę w spółce
Prokuratura podejrzewa, że poseł Platformy Obywatelskiej Leszek Korzeniowski składał nieprawdziwe oświadczenia majątkowe - podaje RMF FM. Reporter radia Krzysztof Zasada dowiedział się o śledztwie, które wszczęto w tej sprawie.
Jak wynika z informacji RMF FM, poseł wpisuje w oświadczeniach majątkowych, że od listopada 2007 roku jest na urlopie jako członek zarządu w spółce Flora. Prokuratorzy sprawdzają informacje o tym, że faktycznie poseł wykonuje w spółce funkcję prezesa. Polityk ma 25 proc. udziałów w tej firmie.
Polityk PO powiedział w rozmowie z dziennikarzem radia, że rzeczywiście pełni funkcje prezesa, a wpis o urlopie oznacza, że nie pobiera wynagrodzenia. - Tak jest wytłumaczone i w świetle prawa jest to podobno zgodne z prawem - powiedział. Jak dodał, "prokuratura sobie prowadzi jakieś postępowanie i myślę, że niebawem się zakończy".
W ramach śledztwa przesłuchiwani są świadkowie i badane są dokumenty. Prokuratura zleciła też część analiz agentom CBA.
(oprac. Bartosz Lewicki)
Zobacz także: