Klaus Altmann Hansen - obywatel Boliwii
- Razem z czterema małolatami, z którymi wtedy byłem, załatwiliśmy ubrania, fałszywe papiery z policji i ruszyliśmy przez lasy i pastwiska w kierunku Sauerlandu (region w Nadrenii Północnej-Westfalii - przyp.). Było bardzo ciężko. Z dnia na dzień stałem się żebrakiem - wspominał Barbie końcowy etap wojny.
W końcu został zatrzymany przez Amerykanów na jednym z posterunków, niedługo po tym zaczął dla nich pracować. Dostał ochronę wywiadowczą, a sam zaopatrywał kontrwywiad w informacje na temat komunistów, za co otrzymywał sowite wynagrodzenie.
I chociaż kilkukrotnie upominał się o niego francuski wymiar sprawiedliwości, to z pomocą Amerykanów w 1950 roku Barbie zbiegł do Boliwii. Tak narodził się Klaus Altmann Hansen.
Na zdjęciu: Klaus Altmann Hansen - powojenne wcielenie nazistowskiego zbrodniarza. Zdjęcie w mundurze boliwijskiego pułkownika z archiwów państwowych.
Czytaj również: "Rzeźnik z Lyonu był agentem wywiadu RFN"