Proces kobiety oskarżonej o zabójstwo ośmiorga swych dzieci
Przed sądem przysięgłych we Frankfurcie nad Odrą rozpoczął się proces kobiety, oskarżonej o zabójstwo swych ośmiorga dzieci bezpośrednio po ich urodzeniu. Grozi jej do 15 lat więzienia. Podczas rozprawy oskarżona Sabine H. nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień - doniosły niemieckie media.
27.04.2006 | aktual.: 27.04.2006 12:07
Sabine H., pomoc dentystyczna od dawna bezrobotna, ma obecnie 40 lat i jest chora na raka. Odpowiada za zamordowanie swych ośmiorga z dziewięciorga dzieci, urodzonych między wrześniem 1988 r. a jesienią 1998. Przedawnienie obejmuje śmierć dziewiątego dziecka, utopionego w toalecie w 1988 r.
Szczątki noworodków, ukryte w skrzynkach na kwiaty, wiaderkach i starym akwarium, zostały odkryte przypadkowo 31 lipca 2005 r. przez sąsiada rodziców, który porządkował ich garaż.
Analizy ADN wykazały, że były to dzieci oskarżonej i jej męża. Para, która była skłócona od lat i rozwiodła się w maju 2005 r., ma troje dorosłych dzieci. W 2004 r. kobieta urodziła dziewczynkę ze związku z innym mężczyzną.
Tymczasowo aresztowana od lipca 2005 r. kobieta oświadczyła, że "sama, bez czyjejkolwiek pomocy rodziła wszystkie te dzieci" w stanie upojenia alkoholowego i pamięta tylko dwa pierwsze porody. Według jej relacji, upijała się, gdy tylko czuła pierwsze skurcze i traciła kontrolę nad sytuacją.