Próbował spalić kukłę o. Rydzyka przed Radiem Maryja. Sąd ukarał go grzywną
300 zł to kara jaką Sąd Rejonowy w Toruniu wymierzył Sławomirowi D. za jego zachowanie podczas manifestacji. Mężczyzna próbował spalić kukłę z wizerunkiem o. Tadeusza Rydzyka. Został uznany winnym nieostrożnego obchodzenia się z materiałami łatwopalnymi.
Historia dotyczy maja ub.r. Sławomir D. podczas manifestacji przed siedzibą Radia Maryja próbował spalić kukłę z doklejonym zdjęciem o. Tadeusza Rydzyka. Mężczyzna zdążył oblać ją benzyną, ale wtedy zareagowali strażacy. W sprawę włączyła się też posłanka PiS Anna Sobecka, która domagała się interwencji prokuratury ze względu na "nienawiść na tle wyznaniowym".
Po analizie nie dopatrzono się przestępstwa, które mogłoby być ścigane z urzędu. Sławomir D. odpowiadał jedynie za "nieostrożne obchodzenie się z materiałem łatwopalnym". W środę sąd skazał go na 300 zł grzywny. Ma też zapłacić 30 zł opłaty sądowej i 120 zł kosztów procesu. - Kara jest adekwatna do zawinienia. Jest też odpowiednim ostrzeżeniem na przyszłość - argumentował sędzia Krzysztof Dąbkiewicz, cytowany przez portal nowosci.pl.
Wyrok jest nieprawomocny. Skazanego nie było na rozprawie, ale jego pełnomocnik zapowiedział apelację. Sąd opierał się na zeznaniach świadków, biegłego z dziedziny pożarnictwa oraz monitoringu. Nie było zagrożenia pożarem, ale mężczyzna miał działać nieostrożnie. Sławomir D. nie zdążył podpalić kukły, bo strażacy polali ją wodą. Byli na to przygotowani, bo cała akcja została wcześniej zgłoszona do Urzędu Miasta.
Zobacz także: Piotr Gliński o swojej wypowiedzi o Żydach: nie powtórzyłbym takich słów
Źródło: nowosci.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
