"Próba rakietowa Korei Płn. naruszy wcześniejsze porozumienia"
Jeśli Korea Północna przeprowadzi
próbę rakiety dalekiego zasięgu, będzie to "jawnym naruszeniem"
wcześniejszych porozumień i w tym wypadku wszystkie opcje są
dopuszczalne - oświadczył ambasador USA w Tokio, Thomas
Schieffer.
21.06.2006 | aktual.: 21.06.2006 08:23
Podczas lunchu z dziennikarzami w swej rezydencji Schieffer powiedział, że nie sprecyzuje opcji rozważanych przez Waszyngton, ale podkreślił, iż obecnie USA dysponują lepszymi niż w przeszłości środkami technicznymi pozwalającymi śledzić wystrzelenie rakiety z Korei Północnej.
Media azjatyckie i amerykańskie doniosły o zamiarze przeprowadzenia przez Phenian próby międzykontynentalnego pocisku rakietowego Taepondong-2, który mógłby dosięgnąć terytorium Stanów Zjednoczonych.
USA poinformowały, że w związku z zapowiedzią północnokoreańskich władz w sprawie przeprowadzenia testu rakiety, Stany Zjednoczone aktywowały naziemne systemy antyrakietowe.
Korea Płn. testowała podobną rakietę dalekiego zasięgu w 1998 roku. Jeden jej człon przeleciał nad Japonią i wpadł do Pacyfiku. Wówczas Phenian oficjalnie poinformował o próbie umieszczenia na orbicie sztucznego satelity.