Prezydent Puław miał trafić do aresztu. Ktoś wpłacił grzywnę
Prezydent Puław Paweł Maj uniknął aresztu dzięki tajemniczej wpłacie 5 tys. zł grzywny. Kara grzywny dotyczyła sprawy korzystania z orlika przy Szkole Podstawowej nr 4 w Puławach.
Co musisz wiedzieć?
- Prezydent Puław Paweł Maj miał trafić do aresztu na pięć dni za niezapłacenie przez miasto 5 tys. zł grzywny. Grzywna została jednak uregulowana przez nieznaną osobę, co anulowało nakaz aresztowania.
- Grzywna dotyczyła korzystania z orlika przy Szkole Podstawowej nr 4 w Puławach. Sąd zakazał korzystania z boiska osobom spoza szkoły po skardze mieszkańców na hałas i oświetlenie.
- Minister sportu zapowiedział zmiany w przepisach, które mają zapobiec zamykaniu orlików w przyszłości. Resort współpracuje z ministerstwem klimatu i środowiska nad nowymi regulacjami.
Sprawa Orlika w Puławach. Ktoś wpłacił grzywnę za prezydenta
Prezydent Puław Paweł Maj miał stawić się w Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim, jednak nieoczekiwana wpłata 5 tys. zł grzywny przez nieznaną osobę anulowała nakaz aresztowania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski cyber atak na biuro PO. "Działania, które można nazwać wojną"
Maj poinformował o tym na swoim profilu w mediach społecznościowych podkreślając, że wpłata została dokonana bez zgody i wiedzy Urzędu Miasta. " Ktoś – bez zgody i wiedzy Urzędu Miasta –pokątnie wpłacił grzywnę, co doprowadziło do anulowania mojego nakazu aresztowania" - czytamy we wpisie.
"Sprawa jest niezwykle zastanawiająca. Nie wiem, kiedy i na jakie konto wpłynęła wpłata. Grzywna miała swoje subkonto do wpłat, które nie jest znane osobom postronnym, więc ktoś musiał się naprawdę postarać, by tego dokonać" - dodał prezydent Puław.
Sprawa Orlika w Puławach. Problem trwa od 2018 roku
Sprawa orlika przy Szkole Podstawowej nr 4 w Puławach sięga 2018 r., kiedy to sąd zakazał korzystania z boiska osobom spoza szkoły. Pomimo zamontowania ekranów akustycznych sąd w 2023 r. nałożył na miasto grzywnę za naruszenie zakazu.
Prezydent Maj od początku deklarował, że miasto nie zapłaci grzywny, co doprowadziło do decyzji o jego areszcie. Teraz, dzięki tajemniczej wpłacie, Maj uniknął kary, ale problem orlika pozostaje nierozwiązany.
Czy zmiany w prawie uratują orliki?
Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras zapowiedział w Sejmie, że resort przygotowuje zmiany w przepisach, które mają zapobiec zamykaniu orlików. Nowe regulacje mają być gotowe w ciągu miesiąca.
Minister podkreślił, że żaden obiekt sportowy nie zostanie zamknięty, a problem Puław zostanie rozwiązany.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Cmentarzysko w gospodarstwie. Policja wkroczyła do rolnika