Polityk PiS przyznaje: to był błąd
Prezydent Andrzej Duda jest oburzony rządowymi doniesieniami o satysfakcjonującym go wyniku rozmów ws. ustawy o Sądzie Najwyższym. Napisał na Twitterze, że wypowiedzi ministrów o rozmowach z nim są nieprawdziwe. - W obu przypadkach panowie ministrowie bardzo szybko przepraszali pana prezydenta. W pierwszym przypadku była rozbieżność interpretacji czy konsultacją jest skonsultowanie pewnych założeń czy napisanie treści ustawy co do słowa. Tu było nieporozumienie, za które pan minister Szynkowski pana prezydenta przeprosił. Pan minister Buda też przeprosił. Sprawa jest w mojej ocenie zamknięta - mówił w programie "Tłit" Marcin Horała. - Te konsultacje trwają. Pan minister Buda może dzieli się swoimi nadziejami. Chciałby dobrze dla Polski, żeby środki z KPO do Polski trafiły. Przypomnę, że kiedy pan minister mówił, że środki do końca roku trafią, mieliśmy wynegocjowany projekt, którego autorem był pan prezydent i który spełniał warunki porozumienia z KE, do którego w Sejmie przegłosowaliśmy poprawki Solidarnej Polski i te poprawki stały się przyczyną tego, że tego tematu nie udało się zamknąć. Z perspektywy czasu można to ocenić jako błąd - dodał polityk PiS.