Prezydent o zmianach w systemie dowodzenia, modernizacji i szkoleniach narodowych
• Spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z kadrą dowództwa generalnego
• Tematami były przewidywane zmiany w systemie dowodzenia wojskiem
• Planowana jest również modernizacja techniczna i planowane szkolenia narodowe
• O spotkaniu poinformował szef BBN Paweł Soloch
09.11.2016 22:47
- Prezydent stoi na stanowisku, że obecny system dowodzenia wymaga korekty i jest gotów poprzeć odpowiednio przygotowane zmiany. Te zmiany przygotowuje MON. Prezydent chce być o tym informowany. Temu służą te spotkania i niezależnie od tego kontakty robocze BBN-u z MON i prezydenta z ministrem obrony - powiedział Soloch w środę wieczorem.
Prezydent Duda był w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych po południu. Towarzyszył mu szef MON Antoni Macierewicz. Pod koniec października obaj rozmawiali o systemie kierowania wojskiem w drugim z najważniejszych dowództw - Dowództwie Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. W najbliższym czasie planowana jest też wizyta prezydenta w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego.
Dowództwo generalne zostało utworzone reformą systemu dowodzenia wprowadzoną na początku 2014 r. PiS od początku krytykowało reformę, argumentując, że jest ona niezgodne z konstytucją. Po objęciu MON Macierewicz zapowiedział zmiany w systemie dowodzenia. Prezydent Duda w ostatnim wywiadzie dla PAP ocenił, że obecny system dowodzenia "de facto prowadził do rozmycia odpowiedzialności".
- Kluczowym zagadnieniem jest kwestia hierarchicznego ułożenia struktury dowodzenia. Musi być ten jeden bezdyskusyjny najważniejszy żołnierz nie tylko w sensie formalno-reprezentacyjnym tak, jak teraz jest z szefem Sztabu, który ma jedną "gwiazdkę" więcej niż pozostali dowódcy, ale w sensie realnego dowodzenia strukturami wojskowymi - wyjaśnił Soloch.
Dodał, że z odpowiedzią na pytanie, jak głębokie powinny być zmiany, czeka na rekomendacje trwającego w MON Strategicznego Przeglądu Obronnego. "Zakładam, że do końca roku będziemy w podstawowych zarysach wiedzieli, jak głęboko będzie ten system zmieniany" - powiedział Soloch.
Pod koniec października Macierewicz zapowiadał, że projekt zmiany systemu dowodzenia trafi do Sejmu jeszcze w tym roku. W środę Soloch powiedział, że najważniejszy jest nie termin, lecz jakość projektu.
Szef BBN zdementował też doniesienia radia RMF FM o rzekomym konflikcie prezydenta z szefem MON o nominacje generalskie. - Najlepszym dowodem, że konfliktu nie ma, jest to, że właśnie wracam z rozmów - na polecenie pana prezydenta - z ministrem obrony. Nominacje generalskie zostały przedyskutowane i uzgodnione - powiedział Soloch.
Przyznał, że wręczenie nominacji nie odbędzie się 11 listopada, w Narodowe Święto Niepodległości, lecz 29 listopada, kiedy przypada Dzień Podchorążego, czyli rocznica wybuchu powstania listopadowego. 11 listopada ma zostać wręczona jedynie pośmiertna nominacja generalska dla pułkownika Ryszarda Kuklińskiego.
Z końcem roku kończy się kadencja dowódcy operacyjnego gen. broni Marka Tomaszyckiego, a według informacji medialnych z wojska ma odejść szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Gocuł. W środę Soloch powiedział, że "nie ma formalnego potwierdzenia" tej ostatniej dymisji. Zwrócił jednak uwagę, że gen. Gocuł został mianowany na drugą kadencję wiosną 2016 r., gdy prezydent i generał mieli świadomość, że nastąpią korekty w systemie dowodzenia. - Odpowiednie decyzje zostaną podjęte, gdy będziemy mieli wizję organizacyjną zmian, które zostaną przeprowadzone. W ślad za tym mogą - nie muszą, ale mogą - nastąpić decyzje personalne - zapowiedział szef BBN.
Jak relacjonował Soloch, w środę w dowództwie generalnym rozmawiano również o pozyskiwaniu sprzętu i uzbrojenia dla poszczególnych rodzajów sił zbrojnych. - Prezydent interesował się tymi obszarami, gdzie występują szczególne braki, które wymagają uwagi zarówno jego, jak i ministra obrony - powiedział szef BBN.
Dodał, że tematem rozmów było także szkolenie żołnierzy (jest ono głównym zadaniem dowództwa generalnego) szczególnie w kontekście tworzenia nowego rodzaju sił zbrojnych - Wojsk Obrony Terytorialnej - oraz planowane na przyszły rok ćwiczenia wojskowe, także z udziałem sojuszników.
Zmiany w obowiązującym od początku 2014 roku systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi - który wprowadził dwa główne dowództwa w miejsce odrębnych dowództw rodzajów sił zbrojnych, a Sztab Generalny uczynił ośrodkiem planowania strategicznego, a nie dowodzenia - to jeden z priorytetów obecnego kierownictwa MON. Według ministra Macierewicza obecny system powoduje niejasności co do podziału kompetencji pomiędzy organami dowódczymi i brak jednolitości dowodzenia.