Prezydent Biden wygłosi "ważne przemówienie" na temat Ukrainy
Prezydent USA Joe Biden wyraził w środę przekonanie, że jest sposób na znalezienie funduszy na pomoc dla Ukrainy, nawet jeśli Kongres nie zatwierdzi dodatkowych środków na ten cel. Zapowiedział także "ważne przemówienie" w sprawie Ukrainy.
Słowa Bidena były odpowiedzią na pytanie dziennikarzy dotyczące długoterminowego wsparcia dla Ukrainy, w sytuacji gdy Kongres nie zdecyduje się na przyjęcie pakietu pomocy o wartości 24 miliardów dolarów, o który wnioskował Biały Dom.
Prezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził, że administracja posiada wystarczające fundusze na kolejną transzę pomocy dla Ukrainy. Jednakże, zasugerował, że "są inne środki, za pomocą których możemy być w stanie znaleźć fundusze". Prezydent odmówił jednak podania dalszych szczegółów na ten temat, pozostawiając otwartą kwestię, jakie to środki mogą być.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezydent wyraził również swoje zaniepokojenie, że chaos, który powstał w Izbie Reprezentantów po usunięciu spikera Kevina McCarthy'ego, może zagrozić dalszemu wsparciu dla Ukrainy. Biden podkreślił, że McCarthy współpracował z demokratami i z Senatem, aby przygotować nową transzę pomocy dla Ukrainy. Zaznaczył również, że większość deputowanych z obu partii i z obu izb Kongresu nadal popiera pomoc dla Ukrainy.
Prezydent zapowiedział, że wkrótce wygłosi ważne przemówienie na temat sytuacji Ukrainy. Wyjaśni w nim Amerykanom, "dlaczego krytycznie ważne jest, by Stany Zjednoczone podtrzymały nasze zobowiązanie" do wsparcia tego kraju.
Na pytanie, czy podczas wrześniowej wizyty prezydenta Zełenskiego w Białym Domu obiecał wysłać Ukrainie rakiety ATACMS o zasięgu 300 km, Biden nie odpowiedział wprost. Jednak jego odpowiedź zdawała się potwierdzać doniesienia mediów na ten temat. - Rozmawiałem z Zełenskim i wszystko, o co prosił, załatwiliśmy - oświadczył prezydent USA.
Czytaj także: