Duda zgodzi się na propozycję Bodnara ws. PK? "Można o tym rozmawiać"
Uznanie, że Dariusz Barski nigdy nie objął funkcji prokuratora krajowego pociąga za sobą możliwość podważenia wszystkich decyzji procesowych - ostrzega minister w KPRP Małgorzata Paprocka. Odniosła się też do propozycji, by nowego prokuratora krajowego wybrać w konkursie.
Paprocka odnosząc się do decyzji ws. zmiany na stanowisku Prokuratora Krajowego oceniła, że to "próby daleko idącego obejścia obowiązujących przepisów, wkroczenia pana ministra Bodnara w tę sprawę na podstawie wydumanej koncepcji, że pan Dariusz Barski nigdy tej funkcji nie podjął".
Zdaniem prezydenckiej minister takie stanowisko pociąga za sobą możliwość podważenia wszystkich decyzji procesowych, które prokurator Barski podejmował w ciągu dwóch lat.
- Nie możemy dopuszczać do tak poważnych konsekwencji dla działania wymiaru sprawiedliwości, jak możliwość podważania chociażby aresztów czy aktów oskarżenia kierowanych przez prokuraturę. Mówmy poważnie, jakie są konsekwencje takiego igrania z prawem. Pan prezydent mówi jasno: "wygraliście państwo wybory, macie prawo wprowadzać zmiany, ale róbcie to w zgodnie z obowiązującymi przepisami" - przypomniała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy Prokurator Krajowy z konkursu? Trzeba zmienić ustawę
Pytana o zapowiadane przez Bodnara przeprowadzenie otwartego konkursu na stanowisko nowego Prokuratora Krajowego odpowiedziała, że obowiązująca ustawa – Prawo o prokuraturze nie przewiduje formuły konkursowej. - Dzisiaj zgodnie z prawem Prokuratora Krajowego powołuje Prezes Rady Ministrów na wniosek Prokuratora Generalnego po zasięgnięciu opinii prezydenta - zaznaczyła.
Dopytywana, oceniła, że nie wyklucza możliwości wyłaniania kandydatów na Prokuratora Krajowego przy udziale prokuratorów w procedurze konkursowej, jednak podkreśliła, że wymaga to zmiany ustawy. - Można o tym rozmawiać - dodała.
Burza po decyzji Bodnara
W piątek resort sprawiedliwości poinformował, że Adam Bodnar w czasie spotkania z prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych". Na mocy decyzji premiera pełniącym obowiązki prokuratora krajowego został prok. Jacek Bilewicz.
Funkcję tę ma sprawować przez dwa miesiące, po to, żeby "w tym czasie przeprowadzić otwarty konkurs" na to stanowisko - zapowiadał Adam Bodnar.
W poniedziałek Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. sporu kompetencyjnego pomiędzy Prezydentem RP a premierem i Prokuratorem Generalnym. Prezydent oraz politycy PiS twierdzą, że prokuratorem krajowym nadal jest Dariusz Barski, z kolei minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar i koalicja rządząca uważają, że Barski nigdy nie objął skutecznie swojej funkcji, a pełniącym obowiązki prokuratora krajowego jest wyznaczony przez premiera Jacek Bilewicz.
Czytaj także: