Prestiżowa porażka Ziobry w Sejmie. Nie wejdzie do komisji
W trakcie wieczornego bloku głosowań posłowie decydowali m.in. w sprawie uzupełnienia składu niektórych komisji sejmowych. Do dwóch z nich klub Prawa i Sprawiedliwości zgłosił Zbigniewa Ziobrę. Kandydatura byłego ministra sprawiedliwości nie uzyskała jednak aprobaty nowej sejmowej większości.
Ziobro chciał wejść w skład dwóch komisji: odpowiedzialności konstytucyjnej oraz regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych. Do zakresu działalności tej drugiej należą m.in. sprawy związane z wyrażeniem przez Sejm zgody na pociągnięcie posłów do odpowiedzialności karnej.
Za wyborem Zbigniewa Ziobry do tych komisji zagłosowało 179 posłów - wszyscy z klubu PiS. Przeciw opowiedziało się 250 posłów: 154 z Koalicji Obywatelskiej, 33 z Polski 2050, 31 z PSL, 26 z Lewicy oraz 6 z Konfederacji.
Wśród członków partii Sławomira Mentzena było też 10 posłów, którzy wstrzymali się od głosu, podobnie jak 3 członków Kukiz’15.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe, w głosowaniu nie wzięło udziału aż 12 posłów Prawa i Sprawiedliwości. Jednak nawet gdyby posłowie ci byli na sali plenarnej i poparli Ziobrę, to jego kandydatura i tak by przepadła.
Tymczasowy rząd Morawieckiego. Ziobro poza resortem sprawiedliwości
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda oficjalnie powołał Mateusza Morawieckiego na urząd prezesa Rady Ministrów. Nowy rząd ma dwa tygodnie na otrzymanie wotum zaufania w Sejmie.
Większość parlamentarna zapowiada jednak, że nie poprze gabinetu tworzonego przez PiS. Niewykluczone, że to właśnie dlatego znaczna część poprzedniego rządu Mateusza Morawieckiego nie weszła w skład tymczasowego gabinetu.
Jednym z nich jest właśnie Ziobro, którego w fotelu ministra sprawiedliwości zastąpił jego dotychczasowy zastępca Marcin Warchoł.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości