Premier takim samym obywatelem jak wszyscy
Wniosek premiera Jerzego Buzka o dostęp do akt specsłużb PRL na jego temat trafi na "szybką ścieżkę" w IPN, jeśli premier chciałby z niej skorzystać i jeśli spełnia jeden z jej sześciu warunków - poinformował prezes IPN Leon Kieres.
W środę premier Jerzy Buzek wypełnił w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim wniosek do IPN o dostęp do akt specsłużb PRL. Interesuje mnie przede wszystkim to, co się działo w latach 80., ale również na przełomie 40. i 50., kiedy mój ojciec szczególnie dotkliwie odczuwał działanie służb - powiedział Buzek.
Tak jak każdy obywatel, pan premier może skorzystać z uprzywilejowanego trybu udostępniania akt - powiedział Kieres, który o wniosku Buzka dowiedział się od dziennikarzy. Dodał, że warunkiem jest spełnienie jednego z 6 warunków tej "szybkiej ścieżki". Nie wiem jednak, czy pan premier w ogóle chce skorzystać z tych preferencji - podkreślił Kieres.
IPN przyjął, że pierwszeństwo w otrzymaniu akt mają osoby, które są w podeszłym wieku, mają złe zdrowie, ubiegają się o akta w celach rehabilitacyjnych lub odszkodowawczych, chcą uzyskać dokumenty zaprzeczające rzekomej współpracy z organami bezpieczeństwa, były skazane za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego lub zamierzają bronić przed sądem swych dóbr osobistych. (ajg)