Premier: rząd polski nie płaci nikomu okupów
Rząd polski nie płaci nikomu okupów -
powiedział Donald Tusk pytany przez dziennikarzy, czy
Polska jest gotowa zapłacić okup, aby uwolnić Polaka uprowadzonego
w Pakistanie. - Mam nadzieję, że ta sprawa znajdzie swój szczęśliwy
finał - zaznaczył.
Premier wyraził nadzieję, że starania rządów polskiego i pakistańskiego w sprawie porwanego Polaka przyniosą efekt. Tusk zapewnił, że są podejmowane intensywne działania na rzecz uwolnienia polskiego geologa. Ocenił, ze polski rząd uruchomił największą akcję z dotychczasowych.
Premier podkreślił, że sprawa jest bardzo trudna i prawie wszystko jest w rękach Pakistanu. Przypomniał, że dwukrotnie rozmawiał z premierem tego kraju na temat losów porwanego.
W czwartek MSZ potwierdziło, w oparciu o pakistańskie źródła rządowe, informację medialną o przesunięciu przez porywaczy terminu ultimatum skierowanego do rządu Pakistanu w sprawie uwolnienia polskiego obywatela.
Pracownik Geofizyki Kraków został uprowadzony 28 września ok. 200 km na południowy zachód od Islamabadu. Uzbrojeni napastnicy zabili trzech towarzyszących mu Pakistańczyków. Obecnie - według dziennika "Dawn" - jest przetrzymywany w pobliżu granicy afgańsko-pakistańskiej.
W połowie października ujawniono nagranie porwanego geologa, w którym przedstawił się on jako Piotr i apelował do pakistańskiego rządu o spełnienie żądań talibskich porywaczy.
Polak zajmował się obsługą aparatury pomiarowej. Geofizyka prowadziła w Pakistanie prace na zlecenie jednej z tamtejszych państwowych firm poszukujących gazu ziemnego.