Premier przedstawił wnioski po przeglądzie resortów

Premier Jarosław Kaczyński uważa, że polska polityka zagraniczna została w ostatnim czasie uporządkowana. Według szefa rządu jednym z najważniejszych kierunków tej polityki obecnie jest walka Polski o status w Unii Europejskiej. Szef rządu uważa również, że budowa naszych stosunków z Brukselą i innymi państwami europejskimi układa się dobrze. Dodał, że równie istotne są stosunki z Niemcami, w których - według premiera - nie nastąpiło pogorszenie. W tej sferze jest szereg problemów - mówił. Ale chcę bardzo mocno podkreślić, że nie ma w żadnym wypadku sytuacji, która w jakimkolwiek sensie podważałaby to, co uzyskano poprzednio, ani jakiegoś pogorszenia. To są normalne stosunki dyplomatyczne - podkreślił premier.

Jarosław Kaczyński dodał również, że Polsce zależy też na stosunkach z Rosją, jednak chce być traktowana przez nią jak państwo Unii Europejskiej. Szef rządu podkreślił, że nie zgodzi się na to, aby Rosja traktowała nasz kraj jako pozostający poza ramami wspólnoty.

Wypowiadając się na temat tarczy antyrakietowej, premier powiedział, że przede wszystkim powinna ona służyć polskiemu bezpieczeństwu. Dlatego też fakt, iż rząd chce się porozumieć w sprawie tarczy, nie oznacza wcale, że polskie władze przyjmą każde warunki - dodał premier.

Premier powiedział też o udziale polskich żołnierzy w misjach zagranicznych. Podkreślał, że takie działania zwiększają pozycję i prestiż naszego kraju na świecie.

To jest ważne, dzisiejszy świat jest taki, że udział w misjach jest pewnym sposobem zdobywania pozycji państwa. Państwa chwalą się tym. Niestety my nie jesteśmy w stanie mieć 15 tys. żołnierzy za granicą, tak jak np. Francja, ale mamy kilka tysięcy i jest to element podnoszenia naszego prestiżu, naszej pozycji - powiedział Kaczyński.

Dodał, że cały czas trwają też prace nad polepszeniem sytuacji Polaków, którzy przebywają za granicą - m.in. wzmacniane są konsulaty w Anglii, na Islandii. Będziemy też szli w kierunku "sprowadzania" do Polski Polaków z tych krajów, gdzie nie jest im dobrze, a gdzie przebywają - dodał.

W walce z przestępczością dziś w Polsce nie ma żadnych immunitetów; dotyczy to wszystkich partii, także PiS - zapowiedział premier.

Z naprawą państwa integralnie wiąże się walka z przestępczością, tą zwykłą przestępczością kryminalną, ale także z przestępczością zorganizowaną; także tą przestępczością, która sięgała góry społecznej Polski, a która uczciwie mówiąc przez wiele lat była objęta sferą swoistego immunitetu - powiedział Jarosław Kaczyński.

Oceniając pracę służb specjalnych premier oświadczył, że tu też bardzo dużo się stało i to nie tylko dlatego, że rozwiązano WSI. Będą mieli państwo za kilka dni raport; ja przypominam, że to jest parę procent wiedzy, ta wiedza będzie później uzupełniana - zaznaczył. Dodał, że CBA ma już pierwsze sukcesy.

Premier powiedział, że w sferze walki z przestępczością ABW uruchomiło znaczną część archiwum, gdzie była gromadzona wiedza, ale z niej nie korzystano. Podsłuchiwano, np. kogoś przez lata, wiedziano świetnie, że bierze łapówki i nie robiono kompletnie nic - dodał, powołując przykład ostatnio aresztowanej urzędniczki resortu zdrowia. Takich spraw jest więcej i one oczywiście będą w kolejnych działaniach ujawniane - zapowiedział Jarosław Kaczyński.

Rząd zamierza się również zająć przemysłem zbrojeniowym: skonsolidować mniejsze firmy wokół Bumaru. Ma to nastąpić do 2009 roku. Być może w 2010 roku będą podjęte działania o charakterze prywatyzacyjnym - powiedział premier.

Premier powiedział też, że będzie prowadzony proces konsolidacji przemysłu farmaceutycznego, choć towarzyszą mu bardzo poważne kłopoty ze związkami zawodowymi.

Premier zapowiedział również, że będzie budowany polski koncern spirytusowy.

Rząd ma się zająć również konsolidacją firm państwowej telekomunikacji począwszy od telekomunikacyjnego przedsiębiorstwa kolejowego, poprzez szereg innych mniejszych firm. Te najmniejsze będą oddane samorządom, inne będą konsolidowane w ramach koncernu - zapowiedział szef rządu.

Prawdopodobnie w oparciu o jedną z tych firm budowana będzie sieć łączności tajnej. Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, ale to jest bardzo poważnie badane - powiedział Jarosław Kaczyński.

Premier wspomniał o dążeniu do tego, by kupować paliwa w wielu różnych źródłach. Innym sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju ma być budowa gazoportu, czyli terminala gazu skroplonego (LNG) w Świnoujściu. Koszt inwestycji to ok. 350 mln euro. Pierwszy przeładunek nastąpi w 2011 r. - dodał premier.

Premier zaznaczył, że rząd podjął bardzo energiczne działania w zakresie polityki energetycznej, jak m.in. dyskusja na temat pakietu energetycznego.

Szef rządu przypomniał, że tej kwestii dotyczyły sobotnie rozmowy z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że Polska przeciwstawia się temu, co może zagrażać bezpieczeństwu energetycznemu kraju. Chodzi o rurociąg bałtycki - powiedział.

Premier Jarosław Kaczyński zapowiedział, że być może jeszcze w tym roku zostaną obniżone podatki. Szef rządu wyjaśnił, że pierwsze kroki w tym kierunku zostaną podjęte w lipcu.

Premier Kaczyński powiedział, że obniżenie podatków wchodzi w skład działań, mających na celu wydłużenie okresu wzrostu gospodarczego w Polsce. Pierwszym wielkim przedsięwzięciem w tym kierunku będzie wielka reforma finansów publicznych - zapowiedział premier.

Jarosław Kaczyński zapowiedział także ułatwienie działalności gospodarczej. Niemal gotowy jest projekt, nazywany "Pakietem Romana Kluski". Szef rządu wyjaśnił, że wkrótce treść tego projektu zostanie przedstawiona, a następnie trafi do parlamentu w celu uchwalenia go przez Sejm.

Jarosław Kaczyński zapowiedział również przeprowadzenie prywatyzacji w sektorze energetycznym poprzez giełdę. Wyraził też zadowolenie, że udało się przekonać związki zawodowe do rządowych planów prywatyzacji w górnictwie.

Podtrzymanie wzrostu gospodarczego - by był długofalowy, działania w sektorze państwowym oraz wykorzystanie pomocy z Unii Europejskiej - to trzy zespoły działań podjęte przez rząd w zakresie polityki gospodarczej - powiedział premier Jarosław Kaczyński.

Premier podkreślił, że pierwszy zespół działań, czyli polityka makroekonomiczna, ma na celu podtrzymanie wzrostu gospodarczego, by był długotrwały. Polityka ta jest prowadzona przez Ministerstwo Finansów.

Według niego, w marcu zostaną przedstawione projekty ustaw, odnoszące się do reformy finansów publicznych. Jak zaznaczył, będzie to wielka reforma, w wyniku której rygor budżetowy obejmie większą nieporównanie większą niż obecnie część cześć wydatków publicznych.

Według wcześniejszych zapowiedzi resortu finansów, planowana jest m.in. likwidacja wszystkich zakładów budżetowych, gospodarstw pomocniczych, samorządowych funduszy celowych, wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz części agencji rządowych.

Zwiększy się znacznie elastyczność i ilość pieniędzy do dyspozycji rządu. Jednocześnie zwiększy się kontrola, bo wycieki, które są obecnie w różnych miejscach, na które bardzo intensywnie zwraca uwagę pani premier Gilowska, są naprawdę duże, bardzo utrudniają nam życie i prowadzą także do niekontrolowanego zadłużenia - powiedział premier.

Przedstawiając kolejne działania, poinformował, że rząd chce też powoli, spokojnie i bez wstrząsów społecznych obniżać udział wydatków publicznych w PKB. Według niego, obecnie odsetek tych wydatków wynosi 44,1 proc. PKB. Pierwsze działania w tym zakresie podjęte zostaną w budżecie na 2008 r. To jest bardzo poważny sygnał dla rynków - dodał.

Premier Jarosław Kaczyński, omawiając pracę ministerstwa budownictwa powiedział, że nie do końca widzi w tym resorcie działania zmierzające do realizacji dużego programu mieszkaniowego.

Chcę tutaj mocno podkreślić, że ja sam, moja partia i co za tym idzie rząd, nie rezygnują z tego dużego programu mieszkaniowego. Mówię o tym szczerze, jest pewne napięcie, bo ja nie do końca widzę - w przeciwieństwie do poprzedniego ministra - działania zmierzające do tego, by ten program realizować - oświadczył premier.

Jak zaznaczył, w tej sytuacji potrzebna jest wola polityczna, przede wszystkim po to, by nie liczyć się z interesem ludzi zarabiających na mieszkaniach. Bo ten program na pewno obniży ceny mieszkań - podkreślił premier.

Z kolei mówiąc o działaniach legislacyjnych związanych z ministerstwem budownictwa szef rządu podkreślił, że chodzi przede wszystkim zapewnienie darmowych terenów pod budowę nowych mieszkań, ochronę nabywców w relacji do deweloperów, uregulowanie stosunków między najemcami mieszkań a osobami je wynajmującymi.

Ministerstwo Rolnictwa zupełnie dobrze prowadzi bieżącą politykę rolną, szczególnie tą związaną z Unią Europejską - powiedział premier Jarosław Kaczyński.

Mówiąc o działaniach resortu rolnictwa, premier poinformował, że unijne dopłaty będą przyspieszone i mają być dawane przed przednówkiem.

Według niego, resort rolnictwa podejmuje też przedsięwzięcia interwencyjne w razie jakichś kłopotów. Natomiast jeśli rząd nie może przeprowadzić przedsięwzięć interwencyjnych, jak np. w nadwyżce na rynku wieprzowiny, podejmowane są inne działania dopuszczalne przez prawo UE.

Nie ma w tej chwili żadnego powodu, żeby uważać, że w tym ministerstwie dzieje się coś szczególnie złego. Jeśli by się działo, to tak jak we wszystkich innych ministerstwach, odpowiednie wnioski i działania zostałyby podjęte - oświadczył premier.

Budowę sieci szpitali, zmiany w dziedzinie farmacji i tworzenie koszyka gwarantowanych świadczeń medycznych zapowiedział premier Jarosław Kaczyński w dziedzinie zdrowia.

Nie ma dzisiaj w Polsce pielęgniarek, które pracują za 800 złotych. To po prostu zostało zlikwidowane. I sądzę, że to jest sukces tego rządu, bo jakoś dotąd nikomu się tego nie udawało załatwić - powiedział premier oceniając prace resortu zdrowia.

Jarosław Kaczyński zapowiedział również powstanie ustawy o sieci szpitali. Ona ma powstawać w ten sposób, że ci gorsi mają odpadać i zmieniać się w ośrodki opieki nad przewlekle chorymi - wyjaśnił.

Według niego, bez racjonalizacji sieci szpitali rząd nie jest w stanie nic zdziałać w ramach tych sum, którymi dysponuje - w tym roku na procedury medyczne jest 12 mld złotych. Premier zapowiedział, że rząd chce, by sieć szpitali powstawała w sposób możliwie najbardziej naturalny.

Doświadczenie pokazuje, że są dwa takie same szpitale, o takich samych warunkach działania - a jeden ma nadwyżkę, a drugi się zadłuża. My tego tolerować nie będziemy - mówił Jarosław Kaczyński.

Szef rządu przyznał, że w polityce ochrony zdrowia najtrudniejszą kwestią jest koszyk gwarantowanych świadczeń medycznych. Nie ukrywam, że tu jest kłopot - powiedział.

Premier zapewnił, że prace nad koszykiem świadczeń trwają. Jest koncepcja, by to zrobić arbitralnie. I jest druga koncepcja, żeby najpierw uznać, że wszystko, a potem w ramach praktyki - pewne rzeczy, które mają charakter nadzwyczajny i nie są bezwzględnie potrzebne dla ratowania życia, wykluczyć - powiedział.

Premier Kaczyński podkreślił, że jest zespół procedur medycznych, które są poza jakąkolwiek dyskusją, np. ratowanie chorych na zawał serca. Chodzi o wyklarowanie się sprawy tych innych usług medycznych - zaznaczył.

Premier zapowiedział też zmiany w dziedzinie farmacji. Tu będą zmiany. I o charakterze bardzo specjalistycznym. Ale chodzi także o racjonalizację, by koszty leków w Polsce były dostosowane do naszych możliwości. Koncerny medyczne są dość elastyczne - sprzedają leki te same w różnych cenach. I nie ma żadnego powodu, żeby w Polsce były one droższe niż gdzieś indziej. A to się zdarza, mimo że Polska ma połowę przeciętnego PKB w UE - ocenił.

Głównym zadaniem ministerstwa edukacji jest obecnie przywrócenie porządku w szkołach - mówił premier Jarosław Kaczyński.

W szkołach jest wielki nieporządek, to jest łagodne określenie. Jest szerzenie się różnego rodzaju patologii i minister Roman Giertych ma za zadanie przywrócić porządek, i co by o nim nie powiedzieć, tego zadania się podjął i próbuje je przeprowadzić - powiedział premier.

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, do tej pory udawano, że w szkole jest normalnie. Ludzie różnych kontrkultur uważają, że nauczycieli można bić, no i jakakolwiek dyscyplina w szkole to zbrodnia. Ludzie, którzy po prostu potwornie szkodzą młodym ludziom mieli bardzo dużo do powiedzenia - zaznaczył. Według premiera, przejawiało się to m.in. tym, że dzieci i młodzież traktowane były jak osoby dorosłe.

Jarosław Kaczyński zwrócił też uwagę na sprawę wychowania patriotycznego. Ministerstwo kultury ma ściśle współpracować z ministerstwem oświaty, to jest jego bardzo ważna misja - powiedział. Zdaniem premiera, są jeszcze pewnie niedociągnięcia we współpracy.

Szef rządu opowiedział się za wychowaniem patriotycznym jako działaniem kompleksowym. Sama lekcja patriotyzmu to może nie jest dobry pomysł - zauważył.

Według premiera, wychowanie patriotyczne powinno znaleźć odzwierciedlenie we wszystkich przedmiotach humanistycznych oraz w postawach godnych naśladowania. Wymienił przeprowadzone przez resort edukacji zmiany w liście lektur szkolnych.

W dziedzinie nauki rząd też ma spore plany. Powstanie Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz Agencja Badań Poznawczych, które będą finansować i koordynować badania służące gospodarce oraz życiu społecznemu w kwestiach praktycznych i teoretycznych - zapowiedział premier, dodając: planujemy wielką reformę nauki.

Szef rządu zapowiedział także wprowadzenie tzw. systemu bolońskiego, opierającego się na trzech stopniach naukowych: bakałarz, magister i doktor oraz wprowadzenie interdyscyplinarnych studiów doktoranckich, które mają prowadzić do poszerzenia specjalizacji.

Uczelnie mniejsze i słabsze mają łączyć się w tzw. uniwersytety sieciowe. Podwyższone zostaną także wymagania wobec uczelni prywatnych i ich poziomu nauczania, nie będzie można ich również dowolnie kupować i sprzedawać. Planowane jest także skrócenie drogi naukowej - uzyskanie stopnia doktora habilitowanego, będzie automatycznie prowadzić do profesury.

Rząd ma wątpliwości, czy ustąpienie naciskom ekologów w sprawie doliny Rospudy będzie dobrym wyborem - mówił premier Kaczyński. Jego zdaniem, uległość w takich przypadkach może skutecznie zablokować wykorzystanie unijnych pieniędzy na budowę autostrad w Polsce.

Akcji w ochronie środowiska, podobnych do kontrowersji nt. doliny rzeki Rospudy będzie mnóstwo - przekonywał premier.

Jeśli my w tej sprawie ustąpimy, to pożegnajmy się z budową autostrad w Polsce. Bo takich akcji, zarówno prowadzonych przez ludzi dobrej woli, tylko nie mających pełnego rozeznania, a także i takich polujących na granty, którzy po prostu robią to za pieniądze, będzie mnóstwo. I po prostu nie da się w Polsce niczego wybudować - przekonywał premier.

Nasz rząd naprawdę jest ostatnim, który miałby coś przeciwko ochronie środowiska, ale tam, po pierwsze są wątpliwości czy inne proponowane przez ekologów przebiegi tej trasy będą to środowisko chroniły - powiedział premier. Dodał, że przeciąganie sprawy dla samych mieszkańców Augustowa jest trudne do wytrzymania.

Premier przyznał, że miał pewne obiekcje, dotyczące pracy ministra gospodarki morskiej Rafała Wiecheckiego. Dodał jednak, że po rozmowach, przekonał się, że w tym ministerstwie powstają ważne i godne poparcia inicjatywy.

W resorcie - mówił premier - podejmowane są działania, które zmierzają do przywrócenia obecności polskiej bandery na morzach. Szef rządu pozytywnie ocenił też plany budowy korytarzy rzeczno-morskich.

Premier dodał jednak, że pewne decyzje personalne dotyczące m.in. obsady Izb Morskich ministra budzą jego wątpliwości.